345 osób zakażonych koronawirusem zmarło w ciągu ostatniej doby we Włoszech - poinformowała we wtorek Obrona Cywilna. Łączna liczba zmarłych w tym kraju wzrosła do 2503. Zakażonych jest obecnie 26 tysięcy ludzi; to wzrost o prawie 3 tysiące od poniedziałku.

Na codziennej konferencji prasowej w Rzymie szef OC i rządowy komisarz do spraw kryzysu Angelo Borrelli powiedział, że wyzdrowiało już 2941 chorych. 

Od początku kryzysu w lutym zanotowano we Włoszech ponad 31 tys. potwierdzonych przypadków koronawirusa.

Liczba najciężej chorych pacjentów przebywających na oddziałach intensywnej terapii przekroczyła 2 tys.

Dane z Lombardii, czyli regionu najbardziej dotkniętego epidemią, przedstawił wcześniej przedstawiciel tamtejszych władz Giulio Gallera. W ciągu doby zmarło tam 220 osób, a łączna liczba zgonów w regionie wzrosła do 1640. Potwierdzono dotychczas ponad 16 tys. przypadków zakażeń; prawie o 2 tys. więcej niż dzień wcześniej.

879 osób przebywa w szpitalach w Lombardii na oddziałach intensywnej terapii. 

W Bergamo, gdzie zakażonych jest najwięcej, powstanie szpital polowy - ogłosił komisarz Borrelli wkrótce potem, gdy napłynęła informacja o tym, że skończyły się tam wolne łóżka na oddziale reanimacji.

W Bergamo zmarł pierwszy lekarz rodzinny - podały media.