Można być pod wielkim wrażeniem tego, jak nasi południowi sąsiedzi przygotowują się do walki z koronawirusem. W ciągu ostatnich dni Czesi sprowadzili z Chin kilkanaście milionów masek dla mieszkańców i personelu medycznego oraz setki tysięcy szybkich testów do wykrywania koronawirusa. Planowane są kolejne transporty.

Kiedy w Polsce mieszkańcy szyją sami maseczki dla personelu medycznego szpitali, a dyrekcje proszą o kilkaset kompletów środków ochronnych dla medyków, poszczególne czeskie województwa "martwią" się, że dostały tylko 65 tysięcy takich środków - o kilka tysięcy mniej, niż się spodziewano.

Czeski rząd Andreja Babisa wspierany przez lokalnych biznesmenów utworzył w środę coś na kształt mostu powietrznego z Chinami. Niebagatelną rolę odegrał tu Jaroslav Tvrdik, były minister obrony narodowej i obecnie prezes Slavii Praga. O tej akcji, w której wykorzystał swoje prywatne kontakty w Chinach, krążą już legendy.

Kolejne samoloty ze sprzętem z Chin

Faktem jest, że pierwszy samolot z Chin przywiózł do Pragi milion sto tysięcy maseczek chirurgicznych i 150 tysięcy szybkich testów na koronawirusa. Kolejne samoloty China Eastern lądują niemal codziennie. Dzisiaj w nocy z Chin przyleciał pierwszy samolot prywatnej czeskiej firmy transportowej Czech Airlines, należącej do Smartwings Group.

Jednak najbardziej spektakularne było lądowanie w sobotę w nocy w Pardubicach największego samolotu transportowego świata. Wynajęty od Ukrainy "Rusłan", nazywany u naszych południowych sąsiadów "samolotem nadziei", przywiózł na swoim pokładzie 106 ton środków medycznych. Znajdowało się tam 5 mln maseczek ochronnych, 2 mln specjalnych masek dla personelu medycznego, 120 tys. kombinezonów ochronnych, 80 tys. okularów ochronnych oraz 200 tys. testów na obecność koronawirusa. Kolejne samoloty bądź już lecą do Chin, bądź wylecą w najbliższych dniach.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Czechy: Nakaz zasłaniania nosa i ust w miejscach publicznych

Maseczkę ochronną ma otrzymać każdy Czech

Czeski rząd do tej pory wydał na walkę z koronawirusem półtora miliarda koron, czyli około 250 milionów złotych i zamierza wydać drugie tyle. Maseczkę ochronną ma otrzymać każdy obywatel kraju. Od czwartku obowiązuje tam zakaz wychodzenia z domu bez osłony na twarzy. Rząd przygotowuje się do przedłużenia zakazu swobodnego przepływu osób. Minister spraw wewnętrznych Jan Hamacek apeluje o całkowity zakaz podróżowania pracowników zatrudnionych za granicą. 

Rząd omówi również duży pakiet środków ekonomicznych, które pomogą osobom samozatrudnionym i przedsiębiorstwom.

W Czechach do dzisiaj było 1100 zarażonych koronawirusem i jedna osoba zmarła. Jednak w kraju, który ma prawie cztery razy mniej mieszkańców niż Polska, wykonano już blisko 18 tysięcy testów na koronawirusa, czyli o kilka tysięcy więcej niż u nas.