​Lider libańskiej organizacji Hezbollah ogłosił, że będą wysyłać więcej żołnierzy w obszary syryjskiego miasta Aleppo. Siły Hezbollahu poniosły tam spore straty w walkach u boku wojsk prezydenta Baszara al-Asada.

Według dowódcy Sayyeda Hassana Nasrallaha do Aleppo zmierzają teraz posiłki sunnickich bojowników, którzy zamierzają zdobyć okoliczne tereny. Są to obszary strategiczne dla całej Syrii. Obrona Aleppo jest obroną Syrii, to defensywa Damaszku, a tym samym obrona Libanu i Iraku - powiedział Nasrallah.

Zwiększymy nasze siły w Aleppo. Odwrót jest niedopuszczalny - dodał.

Szyicki Hezbollah od dawna popiera prezydenta Baszara al-Asada w walce z sunnickim bojownikami. W ostatnich miesiącach straty pro-irańskiej organizacji są jednak coraz większe. Jak przyznał Nasrallah, w samym czerwcu zginęło 26 żołnierzy Hezbollahu. 

(az)