W niedzielę z tenisowej rywalizacji w igrzyskach w Rio de Janeiro odpadł najwyżej rozstawiony Novak Djokovic, a w deblu broniące tytułu Serena i Venus Williams. Na pływalni ustanowiono trzy rekordy świata, a Michael Phelps cieszył się z 19. złotego medalu olimpijskiego.

Prowadzący w światowym rankingu serbski tenisista po zaciętym i emocjonującym pojedynku przegrał z Argentyńczykiem Juanem Martinem del Potro 6:7 (4-7), 6:7 (2-7). Mimo że spotkanie zakończyło się po dwóch setach i tak trwało blisko dwie i pół godziny. Żaden z zawodników nie oddał rywalowi gema przy swoim podaniu, ale więcej break pointów bronił Djokovic.

Del Potro wraca do rywalizacji na najwyższym światowym poziomie po długotrwałej kontuzji nadgarstka. W kolejnej rundzie zmierzy się z Portugalczykiem Joao Sousą.

To nie jedyna tenisowa sensacja tego dnia w Rio. W deblu odpadły siostry Serena i Venus Williams, trzykrotne złote medalistki olimpijskie w grze podwójnej. W pierwszej rundzie uległy Czeszkom Lucie Safarovej i Barborze Strycovej 3:6, 4:6.

Najwyżej rozstawione w Brazylii 34-letnia Serena i o dwa lata starsza Venus triumfowały w grze podwójnej w 2000 roku w Sydney, osiem lat później w Pekinie i w 2012 roku w Londynie. Ponadto obie siostry mają po jednym złotym medalu w singlu - Venus w 2000, Serena w 2012 roku.

To pierwszy przegrany mecz Amerykanek w rywalizacji olimpijskiej w deblu. Wcześniej na trzech igrzyskach odniosły komplet 15 zwycięstw. W 2004 roku nie wystartowały.

19 medal olimpijski Phelpsa!

31-letni Phelps to najbardziej utytułowany olimpijczyk w historii. Łącznie ma 23 krążki, a jego dorobek uzupełniają po dwa srebrne i brązowe. Słynny pływak powiększanie kolekcji trofeów w Rio rozpoczął od zwycięstwa z kolegami z amerykańskiej sztafety 4x100 m st. dowolnym.

Do historii przeszedł zdobywając osiem złotych medali podczas igrzysk w Pekinie osiem lat temu. Cztery lata wcześniej w Atenach sześciokrotnie stał na najwyższym stopniu podium, a w 2012 roku w Londynie czterokrotnie.

Po brytyjskich igrzyskach zakończył karierę, ale później zmienił decyzję i wrócił do treningów. W Brazylii wystartuje na pewno jeszcze w trzech konkurencjach indywidualnych. W programie pozostały także dwie sztafety.

Pływackie rekordy świata ustanawiali natomiast Amerykanka Katie Ledecky czasem 3.56,46 na 400 m stylem dowolnym, Brytyjczyk Adam Peaty - 57,13 na 100 m stylem klasycznym i Szwedka Sarah Sjoestroem - 55,48 na 100 m stylem motylkowym. Cała trójka poprawiła własne rekordy globu.

Pierwszy medal dla Kosowa, chiński rekord świata w dwuboju, znakomity występ koszykarek z USA...

Na pomoście, w kategorii 56 kg, rekord świata w dwuboju ustanowił chiński sztangista Long Qingquan wynikiem 307 kg. To jego drugi złoty medal igrzysk, poprzednio wygrał w 2008 roku. Dotychczas rekord globu wynosił 305 kg i należał do Turka Halila Mutlu, a rezultat ten uzyskał on w zawodach olimpijskich w Sydney w 2000 roku.

Rekord ustanowiły także koszykarki USA, które pokonały w swoim pierwszym meczu Senegal 121:56. Żadna drużyna wcześniej nie zdobyła aż tylu punktów w spotkaniu turnieju olimpijskiego. Poprawiły swoje poprzednie osiągnięcie z 1992 i 2012 r. o siedem "oczek".

25-letnia judoczka Majlinda Kelmendi została pierwszą w historii reprezentantką Kosowa, która zdobyła medal olimpijski. Sięgnęła po złoto w kategorii 52 kg.

Przed czterema laty na igrzyskach w Londynie Kelmendi startowała w barwach Albanii. W wielu turniejach międzynarodowych występowała pod flagą IJF (Międzynarodowej Federacji Judo). Odkąd w 2014 roku Kosowo zostało członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) może już walczyć dla Kosowa, które ogłosiło niepodległość w 2008. W finale pokonała przez yuko Włoszkę Odette Giuffridę.

Od niespodziewanej porażki turniej zaczęli hiszpańscy koszykarze. Mistrzowie Europy i finaliści dwóch poprzednich igrzysk ulegli Chorwatom 70:72 (21:13, 17:19, 16:15, 16:25) choć pod koniec drugiej kwarty wygrywali już różnicą 14 punktów.

Łuczniczą dominację potwierdziły zawodniczki z Korei Południowej. Turniej olimpijski wygrały go po raz ósmy z rzędu.

(mal)