W Grecji od wczoraj trwa strajk generalny i wielotysięczne demonstracje przeciwko planowi oszczędnościowemu rządu, który dziś ma zostać poddany pod głosowanie. Rano w Atenach ponownie doszło do starć. Policja użyła gazu łzawiącego. "W związku ze protestami mogą być kłopoty z wejściem do muzeów" - ostrzega polski konsul w Atenach.

Na razie można jeszcze wejść na Akropol, podobnie jak do pobliskich muzeów, ale sytuacja może się w każdej chwili zmienić. Prawdopodobnie będziemy pracować do wieczora. Do tej pory wszystko działa normalnie, ale nie wiemy, co się wydarzy - zaznaczają pracownicy muzeów. Nikt nie był w stanie zapewnić, że po południu będzie można spokojnie podziwiać starożytną architekturę i sztukę.

W związku ze strajkami w Atenach mogą być też zamykane ulice, co dodatkowo utrudni zwiedzanie. Dziś chyba lepiej więc skorzystać z tego, że nie strajkują hotelarze i restauratorzy.