Szymon Marciniak jest wśród 18 sędziów głównych piłkarskich mistrzostw Europy 2016. Taką informację przekazała UEFA.

Szymon Marciniak jest wśród 18 sędziów głównych piłkarskich mistrzostw Europy 2016. Taką informację przekazała UEFA.
Szymon Marciniak podczas meczu T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy miejscową Pogonią i Śląskiem Wrocław / Marcin Bielecki /PAP

Szymon Marciniak znalazł się wśród 18 sędziów głównych, którzy prowadzić będą mecze przyszłorocznych piłkarskich mistrzostw Europy we Francji - poinformowała oficjalnie UEFA.

34-letni arbiter z Płocka będzie pierwszym od 1998 roku Polakiem, który może poprowadzić spotkanie na wielkiej piłkarskiej imprezie. Wówczas jeden mecz mundialu we Francji sędziował Ryszard Wójcik.

Wcześniej dwukrotnie (1978 i 1982) do sędziowania w MŚ jako główny nominowany był Alojzy Jarguz. Cztery lata temu, kiedy ME Polska organizowała wspólnie z Ukrainą, Marcin Borski pełnił funkcję arbitra technicznego.

Lista sędziów głównych nominowanych na Euro 2016:

Martin Atkinson (Anglia)
Felix Brych (Niemcy)
Cuneyt Cakir (Turcja)
Mark Clattenburg (Anglia)
William Collum (Szkocja)
Jonas Eriksson (Szwecja)
Ovidiu Hategan (Rumunia)
Siergiej Karasiew (Rosja)
Viktor Kassai (Węgry)
Pavel Kralovec (Czechy)
Björn Kuipers (Holandia)
Szymon Marciniak (Polska)
Milorad Mazic (Serbia)
Svein Moen (Norwegia)
Nicola Rizzoli (Włochy)
Damir Skomina (Słowenia)
Clement Turpin (Francja)
Carlos Velasco Carballo (Hiszpania)
Szymon, podobnie jak Alojzy Jarguz, urodził się z...

gwizdkiem w ustach - powiedział Michał Listkiewicz, były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, który jako arbiter

liniowy sędziował finał MŚ 1990.Listkiewicz przyznaje, że Szymon Marciniak jest ceniony przez środowisko piłkarskie. Pracą, którą wykonał zwłaszcza w ostatnich dwóch latach, zasłużył sobie na wyjazd na mistrzostwa kontynentu. Poczynił kolosalne postępy, co potwierdzali w rozmowach przedstawiciele futbolowego środowiska, z piłkarzami i trenerami na czele - przyznaje Listkiewicz.
W historii Mistrzostw Europy, sięgającej 1960 roku, nie było polskiego sędziego, który prowadziłby spotkania w tej imprezie. Listkiewicz w roli arbitra asystenta był w półfinale i finale mistrzostw świata we Włoszech 1990 roku, sędziował też czempionat globu cztery lata później w Stanach Zjednoczonych. Ale w ME był jedynie arbitrem technicznym. Debiut nastąpił dopiero w 2008 roku podczas austriacko-szwajcarskiego turnieju. Jeszcze dłużej polskiego sędziego nie było w piłkarskich mistrzostwach Starego Kontynentu.
Nie życzę Szymonowi finału, bo to by oznaczało, że Polacy nie zagrają w najważniejszym spotkaniu we Francji. Mam nadzieję, że nasi piłkarze zagrają o złoto, a Marciniak posędziuje mecz półfinałowy - mówi Listkiewicz.
Możliwe, że jednym z arbitrów asystentów będzie 37-letni Tomasz Listkiewicz, syn byłego prezesa PZPN. Marciniak jako sędzia główny zgłasza trzech kandydatów na sędziów asystentów, to Paweł Sokolnicki, Radosław Siejka i Tomasz Listkiewicz. Jeśli Tomek znajdzie się w tym gronie, będę się bardzo cieszył, choć i tak... dużo mu do mnie brakuje. Aby mnie dogonić, musiałby sędziować finał - przyznał Listkiewicz senior.
Sędziowanie nie jest łatwą sztuką, ale ogromną pomocą są teraz kamery i system komunikacji. Listkiewicz wspomina, że za jego czasów dużą rolę odgrywały inne sposoby, takie jak: mowa ciała, kontakt wzrokowy i ukryte sygnały. Poważnym problemem były też problemy językowe.    
(j.)