Policjanci z Bydgoszczy poszukują 21-letniego kibica z Irlandii, Jamesa Nolana, który około pierwszej w nocy z soboty na niedzielę odłączył się od grupy kolegów w okolicach Starego Rynku w Bydgoszczy. Mężczyzna do tej pory nie wrócił do hotelu i nie skontaktował się z kolegami.

Zaginięcie 21-latka zgłosili jego znajomi w niedzielę około godziny 17. Od tego momentu policjanci cały czas pracują nad ustaleniem miejsca pobytu mężczyzny. Sprawdzono m.in. szpitale i inne placówki służby zdrowia. Informację z rysopisem przekazano patrolom w mieście, a także korporacjom taksówkowym - powiedział nadkom. Maciej Daszkiewicz z policji w Bydgoszczy.

James Nolan pochodzi z Blessington w Irlandii. W Bydgoszczy zatrzymał się w hotelu na Osiedlu Leśnym. Jest szczupły, ma około 160 centymetrów wzrostu, ciemne włosy i niebieskie oczy. W chwili zaginięcia był ubrany w niebieskie dżinsy, szare buty sportowe, białą koszulkę z krótkimi rękawami i z napisem "Chuck Norris".

Plakaty informujące o zaginięciu 21-latka rozwieszono w Poznaniu (m.in. na Starym Rynku), gdzie przebywa wielu jego rodaków w związku z meczem Irlandia - Włochy. Konsulat Republiki Irlandii w Poznaniu wydał dwujęzyczną ulotkę z jego rysopisem i fotografią. Zaangażowano też biuro poszukiwania zaginionych Itaka. Rodzina Nolana twierdzi, że to dla niego nietypowe tak długo nie dawać znaku życia.

Policja prosi osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu Irlandczyka o kontakt pod numerami 997 lub 52 588-12-49.