Platforma wymiany biletow na Euro 2012 ruszy na stronach internetowych UEFA pod koniec tego miesiąca - dowiedział się nasz korespondent Marek Gładysz. Będzie działała na zasadzie "kto pierwszy, ten lepszy". Osoby, które chcą pozbyć się biletow, będą je odsprzedawały po tej samej cenie kibicom, którzy zgłoszą się najszybciej.

UEFA będzie tylko pośrednikiem. Zajmie się zmianą nazwisk na biletach i będzie czuwała nad tym, by ceny wejściówek nie wzrosły - wyjaśnił rzecznik UEFA Thomas Giordano. Podkreślił, że nie wiadomo jeszcze, ile biletów zostanie zaoferowanych na internetowej platformie. Nie jesteśmy w stanie tego oszacować. To będzie zależeć od liczby kibiców, którzy kupili bilety, a teraz już ich nie chcą, bo np. okazało się, że w czasie Euro 2012 muszą gdzieś wyjechać. Te osoby będą mogły zaproponować swoje bilety innym, którzy są nimi zainteresowani. Sprzedawca i nabywca nie będą jednak przeprowadzać transakcji bezpośrednio. Za każdym razem pośrednikiem będzie UEFA - dodał Giordano.