Biało-czerwona "sektorówka" z podziękowaniami dla kibiców zostanie dzisiaj rozwinięta na Stadionie Narodowym w Warszawie podczas półfinału piłkarskich mistrzostw Europy Niemcy - Włochy. UEFA wyraziła zgodę na takie pożegnanie Euro w Polsce.

Flaga ma wymiary 30 metrów na 50 metrów, czyli półtora tysiąca metrów kwadratowych powierzchni. Gdyby ją rozwinąć, zakryłaby 10-piętrowy i składający się z kilku klatek schodowych wieżowiec. Waży około 200 kilogramów.

Uzyskaliśmy zgodę UEFA, samochód z flagą wyjechał rano z Gliwic do Warszawy. Flaga zostanie rozwinięta bezpośrednio po końcowym gwizdku sędziego, aby nie zakłócać obserwowania spotkania kibicom włoskim i niemieckim - powiedział Aleksander Goldschneider z zarządu warszawskiej firmy SICO Polska, która wraz z gliwicką drukarnią Opinion Strefa Druku przygotowała "sektorówkę".

Flaga została zaprezentowana podczas grupowego meczu Czechy - Polska we Wrocławiu. Miała dać wsparcie polskim piłkarzom. Tym razem ma być formą podziękowania za stworzenie święta futbolu w Polsce.

Pomysł na uszycie gigantycznej flagi powstał spontanicznie - zaraz po meczu z Rosją. Materiał, z którego powstała flaga, musiał uzyskać specjalne atesty i - co najważniejsze - musiał być niepalny. Najpierw przygotowano jego niewielkie kawałki, które potem mozolnie zszywano. W Gliwicach nieprzerwanie robiono to przez dwie doby.