Eusebio - legenda portugalskiego futbolu - trafił do szpitala w Poznaniu. Jak dowiedział się reporter RMF FM Adam Górczewski, były piłkarz poczuł się źle, gdy w Opalenicy oglądał transmisję meczu Hiszpania - Francja.

Według oficjalnego stanowiska Portugalskiej Federacji Piłkarskiej, jeden z najlepszych zawodników w historii futbolu skontaktował się ze swoim lekarzem w Lizbonie, a ten zalecił mu dla ostrożności wizytę w szpitalu.

Jak poinformował rzecznik Miejsko-Wojewódzkiego Sztabu Operacyjnego w Poznaniu Tomasz Stube, 70-letni Eusebio został przewieziony do szpitala w Nowym Tomyślu, oddalonego od Opalenicy o mniej więcej 25 kilometrów. Stamtąd byłego piłkarza przetransportowano śmigłowcem do Szpitala Miejskiego w Poznaniu przy ul. Szwajcarskiej, który zabezpiecza opiekę medyczną dla kibiców i gości Euro 2012. Eusebio jest pod dobrą opieką lekarzy, na temat jego zdrowia nie możemy udzielać informacji - poinformował Stube.

70-letni Eusebio cierpi na nadciśnienie. W tym roku już trzykrotnie był w szpitalu.

Przyjechał na Euro dopingować Portugalczyków

Eusebio przyjechał do Polski na Euro 2012, by dopingować portugalską kadrę. Zatrzymał się zresztą w Opalenicy, gdzie stacjonuje reprezentacja.

W czwartek zasiadł na trybunach Stadionu Narodowego w Warszawie, by obejrzeć ćwierćfinałowy pojedynek Portugalii z Czechami. Jego rodacy wygrali 1:0.

Eusebio to jeden z najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii swojego kraju. Był brązowym medalistą mistrzostw świata w 1966 roku, podczas których został królem strzelców (zdobył 9 bramek). Zdobył "Złotą Piłkę" w plebiscycie "France Football" w 1965 roku. W reprezentacji wystąpił w 64 meczach, w których zdobył 41 goli.

Z Benfiką Lizbona dziesięciokrotnie sięgnął po tytuł mistrza Portugalii.