Trener reprezentacji Portugalii Paulo Bento zdradził, że w półfinałowym spotkaniu z Hiszpanią jego zespół postara się jak najdłużej utrzymywać przy piłce. "Nie zamierzamy się przez cały mecz bronić. Nie brakuje nam pewności siebie. Mamy dużo ambicji i odwagi" - podkreślił.
43-letni szkoleniowiec przekonywał na konferencji prasowej, że piłkarzom z Portugalii nie brakuje umiejętności wymieniania przez długi czas celnych podań. "Będą fragmenty, w których to my będziemy dłużej przy piłce. Zdajemy sobie sprawę, że rywalizujemy z drużyną, która gra lepiej niż wszyscy inni, ale mamy dużo ambicji i odwagi" - zapewnił.
Bento podkreślił, że środowy półfinał ma duże znaczenie nie tylko dla reprezentacji narodowej, ale także dla wszystkich Portugalczyków. To jest ważny i szczęśliwy moment dla całego narodu - stwierdził. Cały kraj wierzy teraz, że mamy skład, który stać na wygranie turnieju - dodał.
Trener Portugalczyków podkreślił, że jego podopiecznym nie brakuje pewności siebie. Mamy szansę dostać się do finału po raz drugi, więc przyjedziemy na stadion z ogromną motywacją i dumą - zapewnił.
Hugo Almeida, rezerwowy napastnik portugalskiej kadry, który zastąpi kontuzjowanego Heldera Postigę, również wierzy, że jego ekipa może pokonać obrońców tytułu. Hiszpanie są mistrzami świata, to chyba mówi wszystko. Są bardzo silni, ale możemy ich pokonać, jeśli będziemy się trzymać naszych założeń taktycznych. Ja oczywiście gram inaczej niż Postiga, ale nie sądzę, żeby miało to wpływ na naszą strategię - ocenił 29-letni piłkarz Besiktasu Stambuł.
Pierwszy półfinał Euro 2012 rozpocznie się o godzinie 20.45. Zwycięzca tego pojedynku zagra 1 lipca w finale z wygranym z pary Niemcy - Włochy.
