Drugi dzień Euro 2020 mógł być najbardziej dramatycznym dniem w historii futbolu. Podczas meczu Finlandia – Dania zasłabł Christian Eriksen. Na murawie trwała trudna walka o jego życie. Na szczęście piłkarza udało się uratować. O tej sytuacji rozmawiali Wojciech Marczyk i Paweł Pawłowski w programie Stary Fragment Gry.
Kibice zamarli, gdy w 43. minucie spotkania Dania - Finlandia Christian Eriksen bezwładnie padł na murawę stadionu Parken w Kopenhadze. Ratownicy medyczni po kilkunastu sekundach rozpoczęli reanimację na boisku, a leżącego Eriksena otoczyli szczelnie koledzy z zespołu. Na ich twarzach było widać przerażenie, pojawiły się łzy. Piłkarz został przewieziony do szpitala. Na szczęście jego stan jest stabilny. Nie milkną jednak komentarze dotyczące tej dramatycznej sytuacji. Był to jeden z tematów naszego programu.
Rozmawialiśmy też o przygotowaniach reprezentacji Polski do meczu ze Słowacją.
Gościem programu był reprezentant Polski - Tomasz Kłos.
