Setki lotów zostały w niedzielę odwołane z powodu chmury pyłu wulkanicznego znad Islandii. Sparaliżowała ona ruch lotniczy nad Archipelagiem Azorów na Atlantyku i nad znaczną częścią Europy, szczególnie w południowej części kontynentu. Zakłócenia w ruchu lotniczym pojawiły się między innymi w Portugalii, Francji, Włoszech, Austrii i Niemczech.

Na lotnisku w niemieckim Monachium odwołano w niedzielę 460 startów i lądowań samolotów. W południowych Czechach zamknięto po południu przestrzeń powietrzną. Bez zakłóceń pracowało jedynie lotnisko w Pradze. Swoją przestrzeń powietrzną zamknęła częściowo również Austria, za to po sześciu godzinach zakazu lotów otwarto niebo nad północnymi Włochami. Mniej szczęścia miały chorwackie lotniska w Splicie i Zadarze, które zamknięto po południu. Przestrzeń powietrzna nad Francją nie została wprawdzie zamknięta, ale odwołano co najmniej 100 lotów w kierunku południowej Europy.