Proces wyboru nowego premiera Wielkiej Brytanii zacznie się w przyszłym tygodniu i zakończy najpóźniej 2 września - poinformował komitet rządzącej Partii Konserwatywnej, odpowiedzialny za wyłonienie nowego szefa ugrupowania, a więc i rządu. To konsekwencja oświadczenia premiera brytyjskiego rządu Davida Camerona o złożeniu dymisji po ogłoszeniu wyników referendum, w którym Wielka Brytania opowiedziała się za wyjściem z UE.

Proces wyboru nowego premiera Wielkiej Brytanii zacznie się w przyszłym tygodniu i zakończy najpóźniej 2 września - poinformował komitet rządzącej Partii Konserwatywnej, odpowiedzialny za wyłonienie nowego szefa ugrupowania, a więc i rządu. To konsekwencja oświadczenia premiera brytyjskiego rządu Davida Camerona o złożeniu dymisji po ogłoszeniu wyników referendum, w którym Wielka Brytania opowiedziała się za wyjściem z UE.
David Cameron /crown copyright reserved /PAP/EPA

Rekomendujemy, by proces wyboru nowego przywódcy Partii Konserwatywnej rozpoczął się w przyszłym tygodniu (...) i zakończył nie później niż w piątek 2 września - powiedział Graham Brady, przewodniczący wpływowego komitetu 1922 składającego się z członków Partii Konserwatywnej.

Zastrzegł, że możliwe jest szybsze zakończenie całego procesu oraz że kandydaci na stanowisko muszą zostać zgłoszeni do południa (godz. 11 czasu polskiego) w czwartek. Komitet w pełnym składzie musi zatwierdzić kandydatury.

Obecny szef brytyjskiego rządu David Cameron zapowiedział swoją dymisję po referendum, w którym większość Brytyjczyków opowiedziała się za wyjściem ich kraju z UE, by nowy premier mógł formalnie rozpocząć i później nadzorować procedurę wystąpienia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty.

(abs)