Aby zorganizować tegoroczną kolację wigilijną, trzeba wydać ok. 6 proc. więcej niż rok temu. To głównie efekt wyższych cen warzyw i mięsa - pisze "Rzeczpospolita". Na jedną osobę wydamy średnio 105 złotych.

"To koszt samych składników bez półproduktów i dań gotowych, a z tych korzysta się w coraz większej liczbie domów. Dlatego można się spodziewać, że realny koszt wigilii będzie wyższy, bo wymagające dużego nakładu pracy tradycyjne dania wigilijne, z pierogami czy uszkami na czele, zdrożały jeszcze mocniej" - podaje "Rzeczpospolita".

"Nasze badanie prowadzone jest już od niemal 20 lat i pokazuje, jak mocno zmieniały się ceny. Dotyczy to nawet podstawowych składników, w zdecydowanej większości z rodzimych upraw. Problem jest z makiem, który coraz częściej pochodzi np. z Turcji" - czytamy w dzienniku.

Zakupy na promocjach

Andrzej Faliński, prezes Forum Dialogu Gospodarczego podkreśla, że "tegoroczne święta na pewno są droższe niż ubiegłoroczne pod niemal każdym względem, ponieważ wzrosły ceny większości kategorii produktów, nie tylko warzyw, ale również mięsa".

"W dużych sieciach znacznie łatwiej można też trafić na promocje, które znacząco zmieniają odbiór realnego poziomu wzrostu cen. Ogółem w Polsce ok. 30 proc. sprzedaży przypada na oferty promocyjne" - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita".

Dziennik powołuje się na dane GfK Polonia, z których wynika, że w grudniu Polacy wydają o ok. 20 proc. więcej pieniędzy na zakupy spożywcze niż podczas innych miesięcy w roku.

"Z roku na rok Polacy wydają więcej podczas pojedynczych zakupów, a jednocześnie rzadziej odwiedzają sklepy. Polacy w badaniu deklarują mocne przywiązanie do tradycyjnej kuchni świątecznej, niemal 80 proc. preferuje na świątecznym stole doskonale znane polskie potrawy, które były od zawsze obecne w ich rodzinnych domach. Jednocześnie już 40 proc. badanych chętnie korzysta z gotowych produktów czy półproduktów, a obecnie w wielu domach przygotowuje się także mniej potraw na święta niż kiedyś" - podaje gazeta.