​Reforma wymiaru sprawiedliwości przedstawiona przez prezydenta Andrzeja Dudę nie spełnia kamieni milowych planu odbudowy - powiedziała w Parlamencie Europejskim wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova. Przypomnijmy, że to od spełnienia tzw. kamieni milowych KE uzależnia wypłaty w ramach Krajowego Planu Odbudowy.

Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova odpowiadała na pytanie niemieckiego eurodeputowanego Zielonych Daniela Freunda.

Czy ustawa prezydenta Dudy spełnia kamienie milowe planu odbudowy? Nie spełnia - powiedziała komisarz. Polska będzie musiała zastanowić się nad warunkami. Jeśli ich odpowiedź nie będzie wystarczająca w postaci prawnie wiążących zasad dla polskiego sądownictwa, które będą odpowiadały kamieniom milowym, nie wypłacimy pieniędzy - mówiła Jourova.

Do sprawy odniósł się także premier Mateusz Morawiecki.

Jak ktoś po aptekarsku będzie chciał mierzyć wskaźniki i cele to oczywiście, że coś tam może nie pasować. Ale my będziemy walczyli o swoje racje. Jestem dobrej myśli, że na przełomie tego i przyszłego roku pierwsze środki z Krajowego Planu Odbudowy pojawią się na konkretne projekty w Rzeczpospolitej - mówił szef Rady Ministrów na konferencji prasowej. 

Rzecznik rządu Piotr Müller w rozmowie z PAP powiedział, że KE nie wydała oficjalnego stanowisku, a słowa Jourovej to "wyłącznie wypowiedź jednej komisarz UE w czasie komisji w PE". 

Komisja Europejska dała zielone światło dla polskiego Krajowego Planu Odbudowy. W ramach programu Polska ma otrzymać ok. 36 mld euro (ok. 165 mld zł) w postaci dotacji oraz niskooprocentowanych pożyczek. Zanim jednak nasz kraj otrzyma środki, musi spełnić tzw. kamienie milowe. Chodzi o m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Ustawę w tej sprawie uchwalił Sejm i podpisał prezydent Andrzej Duda. Eksperci, a także eurodeputowani i unijni urzędnicy wielokrotnie wskazywali jednak na to, że polskie rozwiązania nie spełniają kamieni milowych zawartych w KPO.

Unijny komisarz ds. gospodarki Paulo Gentiloni w połowie czerwca nie chciał komentować polskiej ustawy. Powiedział, że KE oceni ją, gdy Warszawa wyśle wniosek o pierwszą wypłatę środków w ramach KPO.

Jeśli rezultaty nie będą zadowalające, to nie wypłacimy ani centa - mówił Gentiloni.