Likwidacja Izby Dyscyplinarnej będzie połączona z dalszą reformą sądownictwa - zapowiedział w RMF FM prezes Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński potwierdził, że jego partia ma w planach zmianę struktury sądów.

Według zapowiedzi prezesa Kaczyńskiego, przestaną istnieć sądy rejonowe. Ich zadania przejmą dzisiejsze sądy okręgowe. Wszystkie sądy będą miały status sądów okręgowych. To nie tylko poprawi sytuację sędziów, ale przede wszystkim poprawi sytuację tych, którzy  przed sądami w różnych rolach stają - mówił prezes PiS.

By pozostawić dwuinstancyjność, powstaną nowe sądy - regionalne, w których kompetencjach będzie także rozpatrywanie skarg kasacyjnych. Dziś zajmuje się tym Sąd Najwyższy. Ten - po ewentualnych zmianach - miałby zostać okrojony. Będzie to sąd niewielki, taki, którego zadaniem będzie generalnie rzecz biorąc porządkowanie orzecznictwa - tłumaczył prezes partii rządzącej.

Wraz ze spłaszczeniem struktury sądów pojawia się pytanie o to, czy wszyscy pracujący w nich sędziowie nie będą musieli zostać powołani na nowo, co stwarzałoby pole do ich ponownej weryfikacji. Weryfikacji nie będzie. Chyba, że chodziłoby o jakieś ciężkie przypadki dyscyplinarne - komentował Kaczyński.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się także do sprawy Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Zapewnił, że ta wkrótce zostanie zlikwidowana. Trzeba opanować tę anarchię, która dziś panuje w polskich sądach i trzeba zlikwidować te instytucje, które się nie sprawdziły. A Izba Dyscyplinarna się nie sprawdziła - powiedział.

CAŁA ROZMOWA DO ZOBACZENIA I PRZECZYTANIA: Jarosław Kaczyński: Ja nie jestem w rządzie od wszystkiego