​Komisja Europejska potrąciła Polsce z należnych jej funduszy niezapłacone kary naliczone za nierespektowanie wyroku unijnego trybunału nakazującego likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Chodzi o 69 mln euro.

Komisja Europejska potrąciła Polsce kary w związku z nierealizowaniem wyroku TSUE ws. wstrzymania przepisów o Izbie Dyscyplinarnej SN. Trybunał nałożył grzywnę w wysokości 1 mln euro dziennie.

Jak przekazał rzecznik KE Balazs Ujvari, potrącone kary dotyczą okresu od 3 listopada 2021 roku do 10 stycznia 2022 roku włącznie. Chodzi więc o 69 mln euro, czyli ponad 320 mln zł.

Władze polskie o potrąceniu kary z funduszy unijnych zostały poinformowane 24 marca.

To już w sumie prawie 100 mln euro!

To kolejna taka sprawa. Dwa dni temu resort finansów poinformował, że Unia Europejska obniżyła przesyłane fundusze o ponad 30 mln euro. To skutek tego, że Polska nie zapłaciła kary za zignorowanie wyroku TSUE w sprawie kopalni Turów

Bruksela potrąciła nam te środki z dwóch źródeł. Pierwsze to "Program Operacyjny Wiedza, Edukacja, Rozwój", z którego finansowane są na przykład kursy zawodowe i dotacje dla początkujących przedsiębiorców. Drugi to fundusze przeznaczone dla województwa kujawsko-pomorskiego. 

Premier zapowiedział likwidację Izby Dyscyplinarnej

Likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego zapowiedział premier Mateusz Morawiecki w czasie debaty w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.

Komisja Europejska jeszcze we wrześniu wniosła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o kary finansowe dla Polski za niewykonanie postanowienia wiceprezes unijnego trybunału o natychmiastowym zamrożeniu działania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Wyrok TSUE z lipca nakazał Polsce natychmiastowe zawieszenie funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, powołanej do prowadzenia postępowań o charakterze dyscyplinarnym wobec sędziów i prokuratorów.

Z kolei Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis Traktatu o UE, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z polską konstytucją.