PiS i ziobryści dogadali się w sprawie poprawek do prezydenckiej ustawy o Sądzie Najwyższym - informuje "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na źródła z Nowogrodzkiej. Gazeta zaznacza, że według tych źródeł także Pałac Prezydencki gotów jest zaakceptować ewentualne porozumienie.

"Postęp w rozmowach sugerują też politycy Solidarnej Polski" - dodaje dziennik. Przypomina, że gdyby do kompromisu rzeczywiście doszło, mogłoby to otworzyć drogę do odblokowania pieniędzy unijnych w ramach Krajowego Planu Odbudowy.

Jak pisze "DGP", "ziobryści zgadzają się na zachowanie przepisów likwidujących Izbę Dyscyplinarną SN i powołujących w jej miejsce Izbę Odpowiedzialności Zawodowej".

"Obstają jednak przy usunięciu z prezydenckiego projektu regulacji, które pozwalałyby 'testować niezawisłość' sędziów powołanych z udziałem nowej Krajowej Rady Sądownictwa" - dodaje gazeta.

Dziennik dowiedział się, że jedna z poprawek Solidarnej Polski może dotyczyć dopisania do projektu preambuły jako swoistej instrukcji, jak mają układać się relacje prawodawstw unijnego i polskiego w kwestiach ustrojowych.

"DGP" informuje, że poprawki m.in. w tej kwestii ziobryści zamierzają zgłosić w czwartek podczas posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości, która rozpatruje projekty dotyczące Sądu Najwyższego.

Solidarna Polska zgłosi propozycje, co do których już się porozumieliśmy. To chyba jasne - potwierdza w rozmowie z "DGP" wysokiej rangi polityk PiS.

Spór Polski z Komisją Europejską o Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego

Trybunał Sprawiedliwości UE 4 lipca 2021 roku zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w kwestiach m.in. uchylania immunitetów sędziowskich.

Po około dwóch miesiącach, 7 września, KE zdecydowała o zwróceniu się do TSUE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji w sprawie środków tymczasowych. KE oceniła wówczas, że Polska nie podjęła wszystkich środków niezbędnych do pełnego wykonania nakazu Trybunału.

Pod koniec października TSUE poinformował, że Polska - z uwagi na to, że nie zawiesiła stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej SN - została zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 mln euro dziennie.

Pod koniec marca Sejm przeprowadził pierwsze czytanie pięciu projektów zakładających m.in. likwidację albo przekształcenie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Projekty złożyli: prezydent Andrzej Duda, PiS, Solidarna Polska, KO wspólnie z Lewicą i Lewica indywidualnie. 

W wyniku głosowania do dalszych prac w sejmowej komisji skierowano projekty: prezydencki, PiS i SP.