Michał Lasota jest zastępcą sędziowskiego rzecznika dyscyplinarnego, wsławił się on wszczynaniem dyscyplinarek wobec sędziów krytykujących zmiany PiS-u w sądownictwie. Jak podaje Onet: Sąd Najwyższy uchylił decyzję KRS, wstrzymując tym samym awans Lasoty.
Krajowa Rada Sądownictwa zadecydowała w marcu tego roku, że z pięciorga kandydatów na dwa wolne stanowiska w Sądzie Okręgowym w Elblągu - jednym z nominowanych do awansu będzie Michał Lasota.
Troje sędziów, biorących udział w konkursie, zaskarżyło decyzję KRS do Sądu Najwyższego, to właśnie Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła decyzję o awansie dla Michała Lasoty.
"Wczoraj (30.10) w Sądzie Najwyższym odbyło się posiedzenie w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, na którym rozpoznano trzy odwołania od uchwały Krajowej Rady Sądownictwa Nr 341/2019 z dnia 19 marca 2019 r. w przedmiocie przedstawienia wniosku o powołanie do pełnienia urzędu na dwa stanowiska sędziego sądu okręgowego w Sądzie Okręgowym w Elblągu, ogłoszone w Monitorze Polskim z 2018 r., poz. 443" - informuje Onet Krzysztof Michałowski z biura prasowego SN.
Jak dodaje: "We wszystkich trzech sprawach Sąd Najwyższy uchylił zaskarżoną uchwałę i przekazał sprawę Krajowej Radzie Sądownictwa do ponownego rozpoznania".
To oznacza, że cały konkurs trzeba będzie przed KRS powtórzyć, a zastępca rzecznika dyscyplinarnego Lasota awansu na razie nie dostanie.
Jak podkreśla Onet: pojawiły się zastrzeżenia dot. stabilności orzeczniczej Michała Lasoty.
We wrześniu tego roku portal pisał o przeciąganiu przez niego prostych postępowań przez ponad rok. Za co zostało przyznane odszkodowanie dla pokrzywdzonego. Lasota zażądał dyscyplinarek dla sędziów, którzy podjęli tę decyzję. Jak ustalił nieoficjalnie Onet: zostali oni wezwani przez prezesa elbląskiego Sądu Okręgowego.
Lasota twierdzi, że sędziowie naruszyli procedury. Chociaż powiadomili zastępcę rzecznika dyscypliny o prowadzonym w jego sprawie postępowaniu, to nie poinformowali o postępowaniu prezesa sądu, którym jest właśnie Michał Lasota.
Nazwisko zastępcy rzecznika dyscypliny pojawiło się w lutym tego roku w mediach społecznościowych, kiedy jeden z użytkowników Twittera ujawnił statystyki orzecznictwa sędziego. Jak wynika z ujawnionych danych: w 2017 roku, podczas delegacji do Sądu Okręgowego w Elblągu sześć z wydanych przez Lasotę wyroków zostało zaskarżonych do sądu wyższej instancji i wszystkie sześć zostało uchylonych.
Sędzia Lasota nie chciał komentować ujawnionych danych. Prezes Stowarzyszenia Sędziów "Iustitia" prof. Krystian Markiewicz określił efekty pracy orzeczniczej Lasoty jako "prawdziwą katastrofę".
Wyniki oceny działalności orzeczniczej sędziego Lasoty z 2017 roku muszą dawać do myślenia. Bez wątpienia jest to rekord. Bo każdemu może się zdarzyć, że jego wyrok zostanie uchylony, ale sto procent? - pytał retorycznie prezes "Iustitii".
Zobacz również >>>AFERA HEJTERSKA W RESORCIE ZIOBRY<<<
