Komisja śledcza ds. Amber Gold wystąpiła do prok. Barbary Kijanko - pierwszego świadka, którego miała dzisiaj przesłuchać - o usprawiedliwienie nieobecności pod rygorem kary finansowej. Ponadto komisja zdecydowała o zasięgnięciu opinii ws. zdrowia prokurator.

Komisja śledcza ds. Amber Gold wystąpiła do prok. Barbary Kijanko - pierwszego świadka, którego miała dzisiaj przesłuchać - o usprawiedliwienie nieobecności pod rygorem kary finansowej. Ponadto komisja zdecydowała o zasięgnięciu opinii ws. zdrowia prokurator.
Członkowie komisji śledczej ds. Amber Gold: poseł PO Krzysztof Brejza, poseł PiS Jarosław Krajewski, poseł PiS Marek Suski, posłanka PiS Małgorzata Wassermann, posłanka PiS Joanna Kopcińska, posłanka PSL Andżelika Możdżanowska i poseł PiS Stanisław Pięta /Jakub Kamiński /PAP

Zgodnie z harmonogramem prac komisji, przesłuchania pierwszych 22 świadków miały rozpocząć się dzisiaj właśnie od przesłuchania prok. Kijanko - prowadzącej sprawę Amber Gold w pierwszej fazie postępowania w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz. Zajmowała się ona sprawą po złożeniu zawiadomienia przez Komisję Nadzoru Finansowego. Już podczas październikowego posiedzenia komisji jej przewodnicząca Małgorzata Wassermann (PiS) informowała jednak, że Kijanko przebywa od czerwca na długotrwałym zwolnieniu chorobowym.

Posłowie otrzymali pismo pełnomocnika prok. Kijanko, w którym informuje, że nie będzie ona w stanie się stawić w wyznaczonym terminie z powodu długotrwałej choroby. Pismo to - poza wskazaniem, że pani prokurator jest chora - nie zawiera kopii żadnego zwolnienia czy usprawiedliwienia - podała dzisiaj Wassermann.

W związku z tym zaproponowała, by komisja zwróciła się do prok. Kijanko, by ta usprawiedliwiła swoją nieobecność "w jakikolwiek inny sposób niż tylko słowną informacją" pełnomocnika. Wyjaśniła, że chodzi np. o przedstawienie kopii zwolnienia.

Proponuję, abyśmy wezwali prokurator do usprawiedliwienia nieobecności w terminie siedmiu dni pod rygorem zwrócenia się do Sądu Okręgowego w Warszawie z wnioskiem o nałożenie kary porządkowej dwóch tysięcy złotych - powiedziała przewodnicząca komisji.

Wassermann zgłosiła ponadto wniosek w sprawie zasięgnięcia opinii Zakładu Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie w celu ustalenia, czy "aktualny stan zdrowia prok. Kijanko pozwala jej na udział w przesłuchaniu przed komisją śledczą" oraz czy "z uwagi na charakter problemów zdrowotnych wskazane jest, by jej przesłuchanie odbyło się w obecności biegłego sądowego z zakresu psychologii".

Do obu tych wniosków sprzeciwu nie zgłosił żaden z obecnych na dzisiejszym posiedzeniu członków komisji.


(e)