Polacy pokonali w Wilnie Rumunów 7:0 (2:0, 3:0, 2:0) w swoim pierwszym występie w mistrzostwach świata Dywizji IB w hokeju na lodzie. Zwycięzca turnieju awansuje na zaplecze Elity.

Podczas ubiegłorocznych MŚ biało-czerwoni pokonali tych samych rywali 6:1. Także i tym razem nie mieli problemów z odniesieniem zwycięstwa. Wynik już w trzeciej minucie otworzył Paweł Dronia. Jeszcze przed zakończeniem pierwszej tercji podwyższył Leszek Laszkiewicz.

W drugiej części gry podopieczni trenera Igora Zacharkina także przeważali. Przez 40 minut oddali 22 strzały, a rywale zaledwie sześć. Natomiast na tablicy wyników widniał rezultat 5:0. Kolejne bramki zdobyli: Tomasz Malasiński, Sebastian Kowalówka oraz Marcin Kolusz.

W trzeciej tercji Polacy zdobyli jeszcze dwa gole. W odstępie zaledwie 65 sekund na listę strzelców ponownie wpisali się Laszkiewicz i Malasiński.

W pierwszym meczu mistrzostw Chorwacja pokonała Wielką Brytanię 4:0. Hokeiści z Bałkanów tym samym potwierdzili swoje wysokie aspiracje. Jeszcze w ubiegłym roku grali w Dywizji IIA, ale szybko robią postępy. Reprezentacja oparta jest na zawodnikach klubu Medvescak Zagrzeb, który od obecnego sezonu występuje w mającej międzynarodowy charakter KHL.

Polska - Rumunia 7:0 (2:0, 3:0, 2:0).



Bramki: Paweł Dronia (3), Leszek Laszkiewicz (19, 43), Tomasz Malasiński (28, 44), Sebastian Kowalówka (38), Marcin Kolusz (40). Strzały: Polska - 36; Rumunia - 14.

Kary: Polska - 8 minut; Rumunia - 8 minut.