Paweł Kukiz nie zamierza rezygnować z aktywności w terenie. Niedawny kandydat na prezydenta, który w pierwszej turze wyborów zdobył 20,8 procent głosów, zapowiedział, że po 24 maja, kiedy odbędzie się głosowanie w drugiej turze, wyruszy w objazd po kraju. "Pytają mnie, czy w czerwcu powołamy ruch obywatelski, a ja odpowiadam: on już jest. To są struktury bez struktur, to już się rozlało po kraju i nikt tego nie zatrzyma" - podkreślił.

Pytany o słowa prezydenta Bronisława Komorowskiego, który odrzucił propozycję prowadzonej przez niego debaty w Lubinie, a zaprosił go do Pałacu Prezydenckiego, Kukiz zacytował swój wpis na Facebooku:

Przypominam sobie, jak po powstaniu Platformy Oburzonych, czyli wspólnego spotkania Ruchów Obywatelskich, które zaprosiłem, i "Solidarności", kluczowym postulatem był postulat JOW. I wówczas pan prezydent Komorowski powiedział, że chętnie zaprosi do Pałacu przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Piotra Dudę, ale... absolutnie bez Kukiza :) Co się stało, Panie Prezydencie?.

Również na Facebooku Paweł Kukiz proponował wcześniej Bronisławowi Komorowskiemu i Andrzejowi Dudzie debatę w Lubinie. Szanowni Kandydaci, skoro zabiegacie o głosy mojego elektoratu, to spotkajcie się z nim! - pisał. Zaoferował również, że może taką debatę poprowadzić.

Na propozycję przystał Andrzej Duda, ale Bronisław Komorowski nazwał ją niejasną i "co najmniej dziwną".

(edbie)