Lider prorosyjskich separatystów i samozwańczy "ludowy gubernator" obwodu ługańskiego Wałerij Bołotow, który był zatrzymany przez straż graniczną, został odbity przez swoich zwolenników. Wywiązała się strzelanina, podczas której radykałowie użyli broni maszynowej i granatów.

Bołotow został zatrzymany na punkcie kontrolnym, gdy wracał z Rosji, dokąd pojechał leczyć się z ran odniesionych we wtorek, podczas zamieszek - powiedział rzecznik Państwowej Służby Granicznej Ołeh Słobodian.

Przy przejściu granicznym pojawiło się wkrótce około 200 uzbrojonych separatystów, żądających wypuszczenia Bołotowa. Wywiązała się strzelanina. Napastnicy użyli broni maszynowej i granatów. Zdołali odbić Bołotowa. Staramy się teraz ustalić, czy były jakieś ofiary tego zajścia - stwierdził Słobodian.

Prorosyjscy separatyści, którzy działają w obwodach donieckim i ługańskim, przeprowadzili w niedzielę referendum niepodległościowe i ogłosili na jego podstawie suwerenność państwową. Oświadczyli też, że przejmują władzę w tym regionie. Władze w Kijowie prowadzą przeciwko nim operację antyterrorystyczną.