Rosyjskie władze zablokowały nadawanie jedynej na Krymie tatarskiej telewizji. Kanał ATR, który jawnie występuje przeciwko aneksji i rosyjskiej władzy na półwyspie, oficjalnie musiał wyłączyć nadajniki, bo nie przeszedł procedury rejestracyjnej.

W ostatniej godzinie nadawania do telewidzów zwrócili się na żywo szefowie ATR. Jej właściciel Lenur Islamow powiedział, że odrzucił propozycje, by stację sprzedać. Otwarcie przyznał, że był szantażowany przez rosyjskie władze. Albo nam tv sprzedasz, albo zabierzemy siłą. Zabraliśmy inne firmy zabierzemy i tę. Myślisz, że ktoś przyjdzie ci z pomocą? Właściciel dodał: Można było uzgodnić format, ale jak sprzedać dziennikarzy? Niech się z nami liczą, rozumieją, że my także tu jesteśmy, mamy swoje zasady i tradycje. My także mamy prawo do tej ziemi, tak jak ludzie, którzy twierdzą, że oni teraz są tu gospodarzami. My jesteśmy gospodarzami na tej ziemi. Powinniśmy bronić mimo wszystko swoich interesów na tej ziemi.

Dyrektorka telewizji Elzara Islamowa wyjaśniła, że ATR i inne media wchodzące w skład holdingu o tej samej nazwie będą nadal zabiegać o uzyskanie dokumentów, które umożliwiłyby wznowienie nadawania. Przerywamy nadawanie, mamy nadzieję, że tymczasowo - mówiła.

"Wydumane przyczyny rejestracji"

Według agencji Interfax-Ukraina kierownictwu ATR odmawiano pod wydumanymi przyczynami rejestracji.

Rosyjski regulator Roskomnadzor odmówił zarejestrowania: ATR, kanału dla dzieci Lale, radiostacji Mejdan, wydań drukowanych "Awdet", "Kyrym" i agencji informacyjnej QNA. Przeciwko zamknięciu tych mediów wystąpił Medżlis, organ samorządu Tatarów krymskich.

Minister kultury Ukrainy Wiaczesław Kyryłenko napisał na Twitterze, że ATR należy wesprzeć i dać stacji możliwość nadawania na Ukrainie.

Jeden z ostatnich głosów krytyki aneksji

Rosja zaanektowała w marcu roku 2014 należący do Ukrainy Półwysep Krymski w wyniku referendum uznanego za nielegalne przez Kijów i wspólnotę międzynarodową. 300-tysięczna muzułmańska społeczność tatarska była przeciwna referendum.

Założona w roku 2005 prywatna i niezależna telewizja ATR to jedyna krymsko-tatarska telewizja na Krymie, jeden z ostatnich głosów krytyki wobec wspieranych przez Moskwę obecnych władz Krymu.

(mal)