Barszcz biały, nazywany też żurkiem, to klasyka kuchni staropolskiej! Na stole wielkanocnym nie może go zabraknąć. Już dziś polecamy barszcz na bazie ukiszonej mąki gryczanej według przepisu Karola Okrasy.

Sekret dobrego barszczu tkwi w zakwasie. Ten trzeba przygotować tydzień wcześniej.

Oto potrzebne składniki: 100 gramów mąki gryczanej na jeden litr przegotowanej wody, skórka z kromki razowego chleba, posiekany ząbek czosnku, liść laurowy, ziele angielskie i roztarty kminek. Wszystkie składniki łączymy ze sobą w naczyniu i zostawiamy na tydzień, przykryte lnianą ściereczką, w temperaturze pokojowej.

Na bazie tego zakwasu, robimy barszcz typowo wielkanocny, czyli mięsny. Musimy najpierw ugotować wywar na wędzonej kiełbasie lub wędzonych żeberkach. Zalewamy nim przygotowany wcześniej zakwas, zagotowujemy, doprawiamy kminkiem, szczyptą soli i cukru.

Taki barszcz świetnie smakuje z kiełbasą, szczególnie tą domowej roboty. Jak ją zrobić? Oto jeden z prostszych przepisów!

Potrzebujemy: gęsich udek, odrobiny boczku wieprzowego (potrzebny do związania masy) łyżki czarnuszki (można ją kupić w większości sklepów ekologicznych). Trzeba się jeszcze zaopatrzyć w odpowiednie osłonki naturalne albo też sztuczne (u rzeźnika, w najbliższym mięsnym sklepie).

Z udek zdejmujemy skórkę, następnie oczyszczamy je z żyłek, usuwamy kości. Mięso drobno kroimy, dodajemy boczek, doprawiamy solą i czarnuszką, dobrze wyrabiamy. Zostawiamy na kilka godzin w chłodnym miejscu. Masą napełniamy np. cienkie jelita wieprzowe lub osłonki sztuczne.

(mal)