Socjolog z Politechniki Rzeszowskiej Krzysztof Prendecki jest kandydatem Kongresu Nowej Prawicy na prezydenta Rzeszowa. "Jestem kandydatem niezależnym, sympatykiem zdrowego rozsądku i myśli wolnościowej" - zapewnia naukowiec.

Kandydat Kongresu Nowej Prawicy przyznał, że zdaje sobie sprawę, iż nie będzie mu łatwo rywalizować z obecnym prezydentem Rzeszowa Tadeuszem Ferencem. Ma on bardzo silną pozycję. Ale wiele rzeczy w mieście można było zrobić mądrzej i szybciej. Będę starał się walczyć z pomocą kolegów i liczymy, że będzie druga tura, wtedy nie wiadomo, kto do niej trafi - powiedział.

Socjolog przedstawił zawierający 11 punktów program. Wśród najważniejszych propozycji jest m.in. obniżenie o 50 proc. wszystkich lokalnych podatków. Rzeszów - stolica niskich podatków ma być hasłem promującym miasto. To przyciągnie inwestorów i powstaną nowe miejsca pracy - dodał. Kandydat KNP opowiedział się także za likwidacją straży miejskiej oraz prywatyzacją spółek i zakładów komunalnych.

Krzysztof Prendecki ma 39 lat, jest socjologiem i pracownikiem naukowym Politechniki Rzeszowskiej. Nie jest członkiem KNP.

Dotychczas swój udział w walce o fotel prezydenta Rzeszowa zapowiedzieli poseł PiS Andrzej Szlachta oraz urzędujący prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc.

(mn)