Przy wyborach prezydenckich i parlamentarnych możemy mieć powtórkę z obecnego bałaganu. Wszystko dlatego, że posłowie rządzącej Platformy Obywatelskiej nie chcą wprowadzać żadnych zmian w prawie wyborczym.

O tym, że Platforma nie chce zmian, mówił naszemu reporterowi szef klubu parlamentarnego PO, Rafał Grupiński. Tłumaczył, że teraz nie ma czasu na poprawianie przepisów. Jesteśmy w takich terminach, że raczej nam się tego nie uda zmienić - stwierdził. Zapewnił jednocześnie, że będzie apelował do Państwowej Komisji Wyborczej, by na przyszłość uważała ze stosowaniem książeczek jako kart do głosowania.

Grupiński nie tylko nie chce zmian w prawie wyborczym, ale też bardzo ostrożnie podchodzi do pomysłu zwiększenia budżetu PKW. Jest w stanie to rozważyć jeśli tylko zostanie wskazane w tej sprawie realne źródło finansowania. To oznacza, że cała ta kompromitacja może się powtórzyć.

Zmiany w składzie PKW

Zamieszanie związane z przeciągającym się w czasie zliczaniem wyników wyborów wywołało lawinę dymisji w PKW. W środę poinformowano o rezygnacji szefa Krajowego Biura Wyborczego - Kazimierza Czaplickiego. W piątek Kancelaria Prezydenta poinformowała, że do dymisji podał się szef PKW Stefan Jaworski. Ze swoich stanowisk odejdą również Andrzej Kisielewicz, Bogusław Dauter, Maria Grzelka, Janusz Niemcewicz, Andrzej Mączyński i Włodzimierz Ryms. Wszyscy oni zakończą swoją pracę w Komisji po ogłoszeniu wyników II tury wyborów. W nieco innej sytuacji jest sędzia Stanisław Kosmala - on pożegnał się ze stanowiskiem ze względu na ukończenie 70. roku życia. W PKW zastąpi go sędzia Wiesław Kozielewicz.

Dzisiaj nie będzie pełnych wyników?

Nawet do jutra może potrwać weryfikacja protokołu powyborczego w miejskiej komisji we Wrocławiu - dowiedział się nasz reporter. Dopiero wtedy będzie można go przekazać dolnośląskiej komisji wojewódzkiej do zatwierdzenia. Mazowiecka Wojewódzka Komisja Wyborcza po południu nadal liczy głosy w wyborach do sejmiku. Około południa komisja dokonała korekty ostatniego protokołu z Płocka. Obecnie członkowie komisji sprawdzają i ostatecznie zliczają wyniki głosowania, nie chcą jednak mówić, jak długo jeszcze mogą potrwać te prace.

Skorygowane protokoły zostaną przekazane do Państwowej Komisji Wyborczej. Ta ma już protokoły z pozostałych 14 województw. Na razie zatwierdziła te z głosowania w woj. łódzkim, małopolskim, pomorskim, śląskim, świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim, zachodniopomorskim, wielkopolskim, podlaskim, opolskim i lubelskim.