Obecni na miejscu katastrofy w Smoleńsku prokuratorzy uzyskali i zabezpieczyli 122 nośniki danych, tj. telefony komórkowe, aparaty fotograficzne i laptopy należące do ofiar katastrofy - poinformowała Prokuratura Generalna. Zdaniem jej rzecznika, prokuratora Mateusza Martyniuka, przedmioty te zostały przekazane do badań przez biegłych.

Jak ustalono, część telefonów komórkowych ofiar katastrofy strona rosyjska przekazała rodzinom podczas identyfikacji ciał, albowiem ujawniono je w odzieży ofiar, stąd telefony te nie zostały zabezpieczone przez polskich prokuratorów na miejscu katastrofy - zaznaczył Martyniuk.

Jak dodał, Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie, prowadząca śledztwo w sprawie smoleńskiej tragedii uzyskała już od rodzin ofiar dwa takie telefony komórkowe i również przekazała je do badań.