Księga wielkości tomu encyklopedii - tyle zebrało się Waszych podziękowań dla Micheila Saakaszwilego, za to, że mimo przeciwności dotarł na pogrzeb Lecha Kaczyńskiego i jego żony na Wawelu. Księgę z podziękowaniami przekazaliśmy dzisiaj ambasadorowi Gruzji w Warszawie.

Zobacz również:

Internauci docenili wyczyn Micheila Saakaszwilego, który musiał pokonać wiele przeszkód i przeciwności losu, aby zdążyć na ceremonię pogrzebową polskiej pary prezydenckiej na Wawelu. Prezydent Gruzji przyleciał do Krakowa ze Stanów Zjednoczonych z pięcioma międzylądowaniami i nie był mu straszny pył wulkaniczny, który unosił się wtedy nad Europą.

W środę reporterka RMF FM wręczyła mu dowód uznania na ręce ambasadora Gruzji w Warszawie. Wybraliśmy wyjątkowy dzień - 28 kwietnia minęło dokładnie osiemnaście lat od nawiązania polsko-gruzińskich stosunków dyplomatycznych.

Ambasador Gruzji przyjął ten prezent ze wzruszeniem. Dziękował wszystkim słuchaczom RMF FM za ciepłe słowa pod adresem prezydenta Saakaszwilego. Te słowa wdzięczności Waszych słuchaczy są kontynuacją solidarności, którą zawsze Polska wykazywała wobec Gruzji - powiedział.

Konstantin Kavtaradze dodał też, że o akcji słuchaczy RMF FM słyszeli już w Gruzji wszyscy - nie tylko władze, ale i zwykli ludzie dziękują za ten wyraz solidarności. Później wzniósł toast gruzińskim winem: Za stosunki polsko-gruzińskie i nie w sensie formalnym, ale za stosunki międzyludzkie.

W księdze jest kilkanaście tysięcy wpisów. Najczęściej pojawia się słowo "Dziękujemy". Pisaliście też: "Nie zapomnimy... to piękny gest.", "Prawdziwy facet, prawdziwy przywódca", "Szacunek dla ludzi oddających szacunek", "Podziwiam upór" czy "Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie". Księga zostanie przesłana pocztą dyplomatyczną do Tibilisi.