Ustalono, że na pokładzie prezydenckiego samolotu nie doszło ani do wybuchu, ani do pożaru, a silniki pracowały do końca - poinformował rosyjski wicepremier Siergiej Iwanow na posiedzeniu komisji rządowej z udziałem minister Ewy Kopacz.

Posiedzenie komisji rządowej badającej przyczyny katastrofy pod Smoleńskiem rozpoczęło się w Moskwie. Przewodniczył mu premier Władimir Putin.

Ze strony polskiej, oprócz Ewy Kopacz, uczestniczą w nim: szef kancelarii premiera Tomasz Arabski, wiceminister spraw zagranicznych Jacek Najder i ambasador Jerzy Bahr.

Putin powiedział na spotkaniu, że podpisał rozporządzenie w sprawie zrefundowania władzom Moskwy i Smoleńska kosztów ponoszonych w związku z katastrofą.