Sejm przyjął uchwałę w związku z kanonizacją Jana Pawła II. Wcześniej posłowie zdecydowali, że przed głosowaniem nie będzie debaty.

Za tym, żeby nie było debaty głosowało 412 posłów, 20 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Przed głosowaniem marszałek Sejmu Ewa Kopacz zaapelowała o godną i odpowiedzialną postawę w sprawie uchwały dotyczącej Jana Pawła II. Jak podkreśliła - "ten wielki człowiek, któremu to głosowanie będzie poświęcone zasługuje na to jak nikt inny". Według Kopacz przebieg głosowania w dużej mierze jest sprawdzianem z szacunku dla drugiego człowieka. Jestem przekonana, że ten sprawdzian, przed którym stoimy, nie jest ani ponad nasze siły, ani ponad naszą dobrą wolę - podkreśliła.

Nikt nikomu nie może narzucić, jak ma postąpić, każdy to zrobi we własnym sumieniu - mówiła marszałek. 

"W przeddzień kanonizacji Ojca Świętego Jana Pawła II, głowy Kościoła powszechnego i wielkiego Polaka, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża mu wdzięczność i szacunek" - głosi uchwała. Opowiedziało się za nią 380 posłów, przeciwko było 34, dwóch posłów wstrzymało się od głosu.

Posłowie napisali w uchwale: "Dziewięć lat temu, kilka dni po śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II, posłowie i senatorowie zebrani na uroczystym zgromadzeniu oddali Mu hołd, nazywając Go głosicielem ewangelii Jezusa Chrystusa, wielkim moralnym autorytetem, Ojcem i Nauczycielem, a także +człowiekiem pokoju i nadziei+ oraz +najważniejszym z Ojców niepodległości Polski+. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uważa, że określenia te nie straciły niczego ze swojej aktualności".

Uchwała mówi również o tym, że "Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża nadzieję, że kanonizacja Ojca Świętego Jana Pawła II będzie dla wszystkich Polaków okazją do radosnego i solidarnego świętowania, a także zachętą do głębszego poznania Jego intelektualnej i duchowej spuścizny oraz do podejmowania i kontynuowania Jego dzieła. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej apeluje do wszystkich członków narodowej wspólnoty o godne uczczenie tego wydarzenia".  

Z kolei poseł sprawozdawca Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO) podkreślała, że Jan Paweł II był z Polakami podczas rodzenia się pierwszej Solidarności, w mrocznych czasach stanu wojennego, gdy ważyły się losy naszego przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, a podczas pierwszej pielgrzymki od Polski obudził Polaków - dodał nam siły i nadziei. "I za to każdy - uznający świętych bądź nieuznający, rządzący się porządkiem prawa kanonicznego bądź prawa kanonicznego - każdy ma obowiązek wyrazić Janowi Pawłowi II wdzięczność i szacunek" - podkreśliła.

Burzliwa debata

Podczas odczytywania treści uchwały większość posłów na sejmowej sali wstała; na miejscach siedzących - poza nielicznymi wyjątkami - pozostali posłowie klubów SLD i Twojego Ruchu. Wcześniej odrzucona została poprawka zgłoszona przez Tadeusza Iwińskiego (SLD); jej treść była propozycją uchwały w sprawie roli Jana Pawła II w procesie polskich przemian. Wydaje się, że jest to tekst, który oddaje należną cześć (Janowi Pawłowi II), a który równocześnie stoi na straży polskiej konstytucji - przekonywał Iwiński. Zaznaczył, że uchwała w kształcie rekomendowanym przez sejmową komisję dotyczy sfery religijnej, co stoi w sprzeczności z zapisami konstytucji.

"W dniach, w których Kościół rzymsko-katolicki wpisuje Jana Pawła II do grona świętych, Sejm RP przypomina zasługi zmarłego papieża dla polskiej pokojowej transformacji, życia społecznego i duchowego oraz pokonania przeszkód na drodze naszego kraju do członkostwa w Unii Europejskiej" - czytamy w propozycji SLD. Podkreślono w niej, że Jan Paweł II wielokrotnie zwracał uwagę na społeczne koszty przemian, troszczył się o należytą rolę Polski w społeczności międzynarodowej, apelował o skupianie się Polaków wokół polskiej racji stanu i dobra wspólnego. "Sejm RP wyraża hołd jego pamięci, uznanie dla dzieła i myśli papieża Polaka oraz wkładu Jana Pawła II w budowę polskiej pomyślności" - napisano w odrzuconej poprawce SLD.