Tym razem będzie ona związana z zapowiadaną od dwóch lat ustawą antykorupcyjną. Kierownictwo Platformy Obywatelskiej chce, aby pani minister wycofała się ze swojego projektu i poparła propozycje przygotowane przez marszałka Sejmu. Podobno propozycje Bronisława Komorowskiego są nieporównywalnie lepsze.

Słuchając polityków Platformy śmiało można wyciągnąć wniosek, że niemal we wszystkim. Propozycje Bronisława Komorowskiego są bardziej konkretne i bardziej realne...

Mówiąc wprost - projekt ustawy proponowany przez Julię Piterę jest oderwany od rzeczywistości. Jak wszystkie działania antykorupcyjne rządu - dodaje szef kancelarii prezydenta.

Według Gowina zobaczymy - tu cytat - już wkrótce. Zgodnie z planem ustawa ma wejść w życie przed wyborami prezydenckimi. A Julia Pitera, mimo kolejnej wpadki, będzie nadal ministrem do spraw korupcji, której to minister przez ponad dwa lata nie udało się zrobić jeszcze nic konkretnego.