"Odsunięcie Talibów od władzy jest jedynym rozwiązaniem dla Afganistanu" - powiedział kanclerz Niemiec. Gerhard Schroeder podczas wizyty w Pakistanie powiedział, że jedynym rozwiązaniem dla Afganistanu jest pozbawienie władzy Talibów i powołanie rządu, który będzie się cieszył poparciem ze strony ONZ.

"Stworzenie rządu w Afganistanie oznacza, że będzie on przez pewien czas działał pod parasolem ONZ-u, ale ważne jest, by to Afgańczycy stworzyli rząd, a nie by był on im przez kogokolwiek narzucony" - powiedział Schroeder. Kanclerz po spotkaniu z prezydentem Pakistanu Pervezem Musharrafem powiedział, że nalotów na Afganistan nie należy na razie przerywać: jego zdaniem skomplikowałoby to sytuację i doprowadziło do kolejnych problemów humanitarnych. Z Pakistanu Schroeder pojechał do Indii, potem odwiedzi Chiny. W drodze powrotnej do Berlina ma jeszcze zatrzymać się w Moskwie.

Natomiast Michaił Gorbaczow uważa, że operacja wojskowa powinna być zakończona jak najszybciej. Były prezydent Związku Radzieckiego stwierdził, że byłoby błędem narzucenie Afganistanowi jakiegoś rozwiązania politycznego. "Taka jest moja rada dla USA, i opiera się ona na moich własnych doświadczeniach z Afganistanem" - stwierdził były prezydent. Właśnie za rządów Gorbaczowa, w 1989 roku zakończyła się nieudana inwazja armii radzieckiej na Afganistan.

06:45