Państwowa Komisja Wyborcza wybrała komisarzy na nową kadencję. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Sylwester Marciniak powiedział RMF FM, że konieczny był wybór 95 ze 100 komisarzy.

Jak powiedział dziennikarzowi RMF FM Michałowi Zielińskiemu sędzia Sylwester Marciniak, dziś odbyło się posiedzenie Państwowej Komisji Wyborczej. Jednym z punktów posiedzenia było powołanie komisarzy wyborczych, albowiem kadencja 95 ze 100 komisarzy kończy się 3 kwietnia 2023 roku - wyjaśnił Sylwester Marciniak.

Szef PKW dodaje, że "z uwagi na to, że w międzyczasie 5 komisarzy zostało zmienionych (w związku np. z rezygnacją - red.) i ich kadencja dopiero później się rozpoczęła, to w tej chwili mieliśmy obowiązek powołać 95 komisarzy".

Przewodniczący dodaje, że ponad 2/3 wybranych komisarzy już pełniło taką funkcję. Część (dotychczasowych - red.) komisarzy z różnych względów nie złożyła wniosku. Kilku komisarzy z uwagi na wiek - bo 31 marca wchodzi nowelizacja kodeksu wyborczego, w myśl której maksymalny wiek komisarza to 70 lat. Zdecydowana większość komisarzy zdała egzamin, ale były takie sytuacje, że nie do końca Państwowa Komisja Wyborcza była zadowolona z ich dotychczasowej działalności - powiedział RMF FM Sylwester Marciniak.

Na 95 stanowisk komisarza wyborczego kandydowało 150 osób.

Jak są wybierani komisarze wyborczy?

Kandydaci na komisarza wyborczego mogą zgłaszać swoje aplikacje do ministra spraw wewnętrznych. Następnie szef MSW przedstawia wniosek z kandydaturami do Państwowej Komisji Wyborczej.

Minister spraw wewnętrznych w ubiegłym tygodniu przedstawił wniosek wskazując kandydatów na stanowiska komisarzy wyborczych w poszczególnych województwach wraz z dokumentacją - dodał Sylwester Marciniak.

Wśród zadań komisarzy wyborczych jest teraz wdrożenie zmian w kodeksie wyborczym, które przewidują zwiększenie liczby komisji obwodowych.

Dla przypomnienia, w roku 2018 PKW jeszcze w ówczesnym składzie sędziowskim na posiedzeniu powołała 100 komisarzy wyborczych spośród 150 przedstawionych kandydatów. Charakterystyczne jest, że wśród tych 100 powołanych wówczas komisarzy było 55 lub nawet ponad 60 sędziów, jak również 5 komisarzy, którzy wcześniej pełnili obowiązki komisarza wyborczego - dodaje Sylwester Marciniak.

Opracowanie: