"Liczę, że uda się wyciszyć spór pomiędzy Polską a Izraelem. Wszystkie strony powinny być tym zainteresowane. A Senat dołoży wszelkich starań, by te napięcia obniżyć" - mówi RMF FM senator Bogdan Klich. Chodzi o uchwaloną przez Sejm nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego. Ustawa trafiła do Senatu. Druga izba parlamentu prace nad nowelizacją rozpocznie 7 lipca. Na posiedzeniu komisji mają pojawić się przedstawiciele amerykańskiego Departamentu Stanu.

W czwartek Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego. Przyjęte przez posłów przepisy zakładają, że prawo do odwołania od decyzji będzie przysługiwało jedynie przez 30 lat.

Wszystkie toczące się po tym terminie postępowania, także w sprawie zagrabionego w trakcie II wojny światowej mienia, automatycznie zostałyby umorzone. Nowelizację oprotestowały Izrael i Stany Zjednoczone.

Platforma Obywatelska zaproponuje w Senacie, by wydłużyć okres vacatio legis ustawy i by przepisy nie miały zastosowania do spraw, które już są prowadzone. Wśród ugrupowań opozycyjnych nie ma jednak wspólnego stanowiska. W Sejmie jedynie Platforma Obywatelska wstrzymała się od głosu, pozostałe kluby nowelizację poparły. Lewica uważa rozwiązanie za potrzebne i kończące problemy z reprywatyzacją.

Senat będzie dążył do wprowadzenia do nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego co najmniej dwóch poprawek. Dwie oprawki wydają się niezbędne - przyznaje w rozmowie z RMF FM Bogdan Klich. 

Ta ustawa jest godna wsparcia pod pewnym warunkiem, że zostaną wprowadzone poprawki - mówi Klich. Ustawa ma swój sens, a będzie wartościowa, kiedy się ją poprawi - podkreśla, jednocześnie dodając: Decyzja podejmowana jest tutaj, w Polsce przez suwerenne organy legislacyjne jak Sejm, Senat, prezydent w oparciu o orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego jeszcze z 2015 roku. 

W rozmowie z RMF FM senator Bogdan Klich z PO zapowiada, że będzie prowadził konsultacje z senatorami innych klubów, by stanowisko senackiego paktu było jednolite.

Druga izba parlamentu prace nad nowelizacją rozpocznie 7 lipca. Tego samego dnia ma dojść do spotkania Bogdana Klicha z przedstawicielami amerykańskiego Departamentu Stanu. Rozmowa odbędzie się z inicjatywy strony amerykańskiej, ale zagraniczni politycy nie będą brali udział w posiedzeniu komisji. Wysłucham tego głosu, przekażę kolegom, ale decyzje będą podejmowane suwerennie przez państwo polskie - komentuje Klich.


Opracowanie: