Po atakach amerykańsko-brytyjskich na Afganistan niczym bumerang powraca pytanie: jakiego odwetu można spodziewać się ze strony terrorystów. Państwa sojuszników, a przede wszystkim Ameryka obawia sie, że może to być odwet, w czasie którego terroryści użyją broni biologicznej.
Broń biologiczna to jeden z najgroźniejszych rodzajów broni, i jednocześnie najtańszy. Eksperci nazywają ja "bronią biednych ludzi". Co prawda - jak uspokaja rząd - Polska nie jest krajem zagrożonym atakiem bioterrorystycznym, niemniej jednak w obecnej sytuacji należy zachować daleko idącą ostrożność. Dlatego też rząd powołał dziś specjalnego koordynatora działań przeciwko zagrożeniom terroryzmu biologicznego. Został nim minister zdrowia Grzegorz Opala.
Najbardziej trzeba obawiać się bakterii pochodzenia odzwierzęcego – wąglika. Objawy choroby, jaką wywołuje wąglik, przypominają zwykłą grypę i pojawiają się dopiero po kilku dniach od zarażenia. Jednak choroba może skończyć się śmiercią. Waglik jest bardzo odporny na antybiotyki i można się nim zarazić np. poprzez wdychanie. Profesor Jan Ludwicki, dyrektor Państwowego Zakładu Higieny nie mniej obawia się wirusa ospy, przechowywanego dla celów badawczych w trzech laboratoriach na świecie. Ospa jest niebezpieczna głównie dlatego, że przestano już na nią szczepić.
Śmiertelne zagrożenie wąglikiem: jak groźna może być ta broń biologiczna i jak łatwo może wymknąć się spod kontroli, nawet tych którzy tę broń produkują - świadczy tragedia Swierdłowska. Radzieckie miasto Swierdłowsk, dzisiejszy Jekaterynburg, stał się areną największej epidemii wąglika wywołanej w sztuczny sposób. Zarazki, które według niezbyt wiarygodnych oficjalnych źródeł, wywołały śmierć ponad stu osób, wydostały się z wojskowej fabryki broni biologicznej na przedmieściach Swierdłowska. Ten tragiczny epizod przypomina nasz moskiewski korespondent, Andrzej Zaucha.
Ale takich przykładów jest więcej. I wcale nie dotyczą tylko totalitarnych reżimów. Gościem „Faktów” był Igor Witkowski, autor książki "Supertajne bronie Islamu". Posłuchaj rozmowy:
Dla uspokojenia dodajmy, że po atakach na Nowy Jork i Waszyngton nasze służby zostały postawione w stan gotowości, są przygotowane także odpowiednie procedury działania na wypadek podejrzenia np. ataku przy użyciu broni biologicznej: "One polegają na obserwowaniu objawów wśród populacji generalnej. Są zalecenia dla lekarzy pierwszego kontaktu, lekarzy pogotowia ratunkowego i dla stacji sanitarno-epidemiologicznych na jakie zespoły objawów zwracać uwagę bo mogą one świadczyć o tym, że nastąpiło nietypowe zagrożenie epidemiologiczne. Niekoniecznie atak, może być przywleczenie choroby tropikalnej" – uważa profesor Ludwicki.
Już wcześniej służby sanitarne sygnalizowały, że w walce z bronią biologiczną bardzo ważna jest diagnostyka czyli specjalistyczne laboratoria badawcze. Pieniądze na to muszą się znaleźć. „Chcemy, żeby te możliwości diagnostyczne były w kraju i one w ciągu kilku tygodni będą” – powiedział RMF Grzegorz Opala. Jego zdaniem potrzebnych jest około 400 000 złotych na doposażenie najlepszego w Polsce laboratorium Wojskowego Instytutu higieny i Epidemiologii w Puławach. To jedyna taka placówka w Polsce, gdzie można wykonywać specjalistyczne badania.
08:30
