Po 9 dniach negocjacji udało się osiągnąć porozumienie na temat przyszłości Afganistanu. Po całonocnych rozmowach w rezydencji Perersberg koło Bonn ustalono, kto obejmie kluczowe stanowiska w rządzie tymczasowym. Premierem zostanie Hamid Karzai, słynny dowódca pasztuński. Tekę ministra spraw zagranicznych przejmie Abdullah Abdullah, a szefem MSW zostanie Junis Kanuni – obaj z Sojuszu Północnego.

Do uzgodnienia pozostało jeszcze 11 stanowisk w 29-osobowym gabinecie. Skład narodowościowy rządu będzie odzwierciedlał skład etniczny kraju. 11 na 29 miejsc w rządzie mają otrzymać Psztunowie, stanowiący 38 proc. ludności. Mniejsze reprezentacje posiadać mają dwie narodowości perskojęzyczne - Tadżycy (27 proc.) i Hazarowie (17 proc.). Rząd tymczasowy zacznie działać od 22 grudnia - poinformował Ahmad Fawzi, wysłannik ONZ-tu na afgańską konferencję. Tymczasowa administracja będzie sprawować władzę przez pół roku. Potem zbierze się Loja Dżirga, tradycyjne zgromadzenie starszyzny plemiennej i wybierze nowy rząd. Delegaci zgodzili się również na wysłanie do Afganistanu międzynarodowych sił stabilizacyjnych. Więcej na temat porozumienia, w relacji specjalnego wysłannika do Petersbergu, Tomasza Lejmana:

Porozumienie osiągnięte w Petersbergu otwiera też drogę do udzielenia pomocy finansowej Afganistanowi. W uroczystości podpisania porozumienia ma wziąć udział kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder.

foto TV Al-Jazeera

08:00