„To była pełna izolacja, to było pełne odcięcie od świata. Myślę, że Żydzi nigdy w swojej historii nie czuli się tak samotni i porzuceni jak za murami getta” – mówi o życiu 450 tysięcy ludzi w warszawskim getcie Zygmunt Stępiński, dyrektor Muzeum Historii Żydów Polskich Polin. „To, co działo się za murami getta, jest nieporównywalne z żadnymi innymi wydarzeniami w historii świata” – dodaje gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM. Przypomina, że gros mieszkańców umierała z głodu i wycieńczenia. Potem w lipcu 1942 roku rozpoczęła się wywózka Żydów na śmierć do obozu zagłady Treblinka. „To była wywózka ulica po ulicy” – opisuje Stępiński. Dziś, w 78. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, dyrektor muzeum Polin mówi: „To była walka o godną śmierć. Gdyby powstańcy tej walki nie podjęli, wszyscy po kolei zostaliby zagonieni do bydlęcych wagonów i wywiezieni do Treblinki, i tam na miejscu zagazowani”.
Poniedziałek, 19 kwietnia 2021

Podcast: Popołudniowa rozmowa

Popołudniowa rozmowa w RMF FM to swoiste podsumowanie dnia - komentarz do najważniejszych wiadomości, najbardziej kontrowersyjnych wypowiedzi, spornych decyzji czy dyskusyjnych wyroków. Wywiady w sezonie 2023/2024 prowadzić będą współpracujący z nami dziennikarze: Grzegorz Sroczyński, Tomasz Terlikowski, Piotr Salak, Marek Tejchman.
Radio Muzyka Fakty