Komisja Europejska obcięła o połowę dotacje eksportowe do drobiu - dowiedziała się korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska - Borginon. Bruksela postanowiła sięgnąć do kieszeni producentów, bo jak twierdzą unijni eksperci, wzrasta eksport a ceny na światowych rynkach są wysokie.

"Wysoki poziom dopłat eksportowych nie jest konieczny dla równowagi na unijnym rynku"- napisał rzecznik Komisji Europejskiej w oświadczeniu przesłanym naszej dziennikarce. Komisja przekonuje, że ostanie obniżki dopłat nie miały wpływu na liczbę wniosków o certyfikaty eksportowe. Decyzja Brukseli oznacza jednak straty dla naszych producentów. Polska eksportuje 1/3 swojej produkcji drobiu. Kurczaki eksportujemy na rynki wschodnie, ale także do Chin i do krajów arabskich. 

Polski eksport wzrasta z roku na rok i stajemy się jednym z liderów w eksporcie drobiu. "To niestety dla Polski zła wiadomość" - tłumaczy Łukasz Dominiak szef Krajowej Izby Drobiarstwa. Jak podkreśla, odbiera to Polsce tak zwaną przewagę konkurencyjną. Tym bardziej, że ostatnio nasz eksport rósł szybciej niż produkcja - tłumaczy.

Rozmówcy korespondentki RMF FM w Brukseli twierdzą jednak, że o wiele bardziej na zmniejszeniu dotacji eksportowych ucierpią Holandia, Niemcy i Francja.