Podczas rajdu Tarmac Masters, który odbywał się w okolicach Kamiennej Góry na Dolnym Śląsku, doszło do wypadku. Na odcinku Wieściszowice - Rędziny jeden z samochodów wypadł z jezdni i uderzył w betonowy przepust. Pilot samochodu zginął. Kierowcę przewieziono do szpitala.

Podczas rajdu Tarmac Masters, który odbywał się w okolicach Kamiennej Góry na Dolnym Śląsku, doszło do wypadku. Na odcinku Wieściszowice - Rędziny jeden z samochodów wypadł z jezdni i uderzył w betonowy przepust. Pilot samochodu zginął. Kierowcę przewieziono do szpitala.
Zdjęcie ilustracyjne / Darek Delmanowicz /PAP

Do wypadku doszło około godz. 10.50 na odcinku Wieściszowice - Rędziny. W wyniku odniesionych obrażeń zmarł pilot tego samochodu. Kierowca trafił do szpitala - powiedział  Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji.

Na miejscu pracują funkcjonariusze. Musimy zebrać wszystkie dane, wykonać oględziny. Wynik tych czynności pokierują nasze dalsze działania - dodał Rynkiewicz.

Tarmac Masters był kolejną imprezą zorganizowaną przez Rally Masters. Po śmierci jednego z zawodników rajd został przerwany.

APA