Na balach, prywatkach i imprezach plenerowych Polacy przywitali 2012 rok. Tysiące osób zgromadziły między innymi imprezy w Lublinie i Wrocławiu. W Warszawie sylwestrowa noc upłynęła pod znakiem Euro 2012.
Warszawa jest coraz piękniejsza, miejmy nadzieję, że ci, którzy ją odwiedzą na Euro, rzeczywiście zobaczą, jak się zmienia - mówiła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz do 100 tysięcy uczestników plenerowej zabawy na Placu Konstytucji.
Tuż przed północą publiczność odśpiewała pieśń kibiców "Polska, biało-czerwoni". Wejściu w Nowy Rok towarzyszył pokaz sztucznych ogni, który przy dźwiękach hymnu zespołu Queen "We Are the Champions" w wykonaniu grupy Bracia.
Występy artystów rozpoczęły się około godziny 20, gdy zespół Volver wykonał "Copa de la Vida" z repertuaru Ricky'ego Martina, oficjalną piosenkę piłkarskich mistrzostw świata z 1998 r. Później na scenie pojawiły się między innymi zespoły Golec uOrkiestra, Dżem, De Mono, Enej, Big Cyc i Boys oraz Kora, Natalia Lesz, Ania Wyszkoni i Maciej Maleńczuk. Tuż przed północą śpiewała Maryla Rodowicz, a po życzeniach noworocznych na scenę wyszedł Norbi.
Tysiące osób bawiły się na plenerowej imprezie sylwestrowej na rynku we Wrocławiu. Impreza rozpoczęła się o godzinie 20 od występu zespołu Vavamuffin. Następnie zaśpiewali m.in. Kayah, T.Love, Urszula Dudziak, Lech Janerka, L.U.C., Brodka i Zakopower. W przerwach między występami artystów wyemitowane zostały m.in. życzenia od selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski Franciszka Smudy, a w stronę publiczności wyrzucono oficjalne piłki Euro 2012.
Jeszcze przed wybiciem północy na scenie pojawił się prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, który wspólnie z prezydentem hiszpańskiego miasta San Sebastian Juanem Carlosem Izagirre, złożył mieszkańcom noworoczne życzenia. San Sebastian i Wrocław w 2016 r. będą wspólnie dzieliły tytuł Europejskiej Stolicą Kultury.
Nowy Rok powitano kilkuminutowym pokazem sztucznych ogni. Reżyserem sylwestrowego koncertu był dyrektor Teatru Muzycznego Capitol, Konrad Imiela, a poprowadzili go Grażyna Torbicka i Hubert Urbański, którym na scenie towarzyszyli także Tomasz Kammel i Mateusz Szymkowiak.
Około ośmiu tysięcy mieszkańców Lublina przywitało Nowy Rok na koncercie pod gołym niebem w centrum miasta. Główną atrakcją był występ grupy Bajm, zagrały też lubelskie zespoły Londyn i Backbeat.
Scenę ustawiono na Placu Litewskim przed gmachem Poczty Głównej. Zabawę rozpoczął o godzinie 22 rockowy zespół Londyn, po nim wystąpiła grupa Bajm z Beatą Kozidrak. Przed sceną grupy młodzieży tańczyły i śpiewały. Około północy na Plac Litewski i sąsiadujący z nim deptak wyszli też uczestnicy sylwestrowych bali organizowanych w restauracjach i klubach, aby wspólnie powitać Nowy Rok.
Gdy mijała północ ludzie głośno odliczali ostatnie sekundy starego roku. W niebo wystrzeliły różnobarwne fajerwerki, pokaz sztucznych ogni trwał kilkanaście minut. Zebrani mieszkańcy wznosili toasty i składali sobie życzenia.
Ze schodów Ratusza nadejście Nowego Roku obwieścił lubelski krzykacz miejski Władysław Grzyb. Ubrany w paradny, kolorowy strój średniowiecznego herolda budził zainteresowanie bawiących się ludzi. Składał mieszkańcom życzenia, a ludzie fotografowali się z nim na pamiątkę.
