Pięciu reprezentantów Polski awansowało do pierwszej serii konkursu skoków Pucharu Świata w Lillehammer. Kwalifikacje wygrał Norweg Rune Velta lądując na 127 m, Kamil Stoch zajął trzecie miejsce (126 m).

Obok Adama Małysza, który z racji ósmego miejsca w Pucharze Świata nie musi się kwalifikować, i Stocha awans wywalczyli: Marcin Bachleda, który skoczył 121,5 m (26. pozycja), Stefan Hula - 118 m (31.) oraz Dawid Kubacki - 111,5 m (40.).

W kwalifikacjach startowało 47 narciarzy, odpaść musiało tylko siedmiu. W tej grupie znalazł się Klemens Murańska, który uzyskał 111 m i zajął 42. miejsce oraz Krzysztof Miętus - 103,5 m (44.).

Wśród zawodników z czołowej "10", którzy nie muszą brać udziału w kwalifikacjach, najdalej skoczył Austriak Thomas Morgenstern - 138 m. Fin Ville Larinto uzyskał 134,5 m, Szwajcar Simon Ammann - 133 m, a Adam Małysz po dobrym technicznie skoku wylądował na 132,5 m. Ze swojej próby zrezygnował Austriak Andreas Kofler.

Nadal słabiej niż się można spodziewać skacze zdobywca PŚ w sezonie 2008/2009 Austriak Gregor Schlierenzauer, który doleciał w kwalifikacjach do 122,5 m i zajął 17. miejsce.