Po gorącej dyskusji sejmowa komisja sprawiedliwości zdecydowała o rekomendacji dla planowanego budżetu Trybunału Konstytucyjnego. Wydatki TK określono na ok. 34 mln zł. Mniejszość komisji wniosła o ich ograniczenie o ponad 2,5 mln zł.

Ostatecznie, za rekomendacją dla zaplanowanego budżetu TK było 13 posłów komisji, przeciw czterech, a dwóch wstrzymało się od głosu. Rekomendacja komisji sprawiedliwości i praw człowieka trafi teraz do rozpatrzenia w sejmowej komisji finansów publicznych. W budżecie na ubiegły rok wydatki TK były określone na poziomie ponad 31 mln zł.

Część posłów krytykowała zaplanowane wydatki w wysokości około miliona zł na zaplanowany w maju jubileusz 30 lat orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego. Z uroczystością połączona będzie międzynarodowa konferencja z udziałem najwyższych przedstawicieli władzy publicznej, środowisk prawniczych i akademickich oraz delegacji z blisko 40 europejskich sądów konstytucyjnych, sądów najwyższych i międzynarodowych trybunałów - mówił podczas obrad komisji szef biura TK Maciej Graniecki. Jak dodał "w świetle wydarzeń ostatniego czasu, ich skutków, nasze intencje oraz europejska skala planowanych przez TK przedsięwzięć związanych z jubileuszem podlegać zapewne powinna ponownej ocenie".

"Rozpasanie" w Trybunale

Milion, to dech zatyka. Jestem zszokowana. Czytałam umowy, które mają dotyczyć obsługi wydarzenia, jadłospis i wymagania prawdziwej porcelany. Złożę wszelkie możliwe wnioski, żeby to rozpasanie ukrócić - oceniła Krystyna Pawłowicz (PiS).

Graniecki zdecydowanie sprzeciwił się "pojęciu rozpasania". Może niektórzy się śmieją, iż w warunkach przetargu podano, że jedzenie ma być na porcelanie. Dlatego ma być na porcelanie, żeby nie było na plastikowych talerzach. Prawo zamówień publicznych jest tak ukształtowane, że jeśli nie podamy takich szczegółów, to wykonawca może podać dania na innych naczyniach niż sobie wyobrażamy. (...) Stąd ta porcelana, co wydaje się ludziom kulturalnym oczywiste, ale nie wszystkim wykonawcom mogłoby się tak oczywiste wydawać - mówił.

Posłowie PiS pytali też o kwestię stosowania przez TK obowiązującej od tygodnia nowelizacji ustawy o Trybunale. Nowelizacja stanowi m.in., że TK co do zasady ma orzekać w pełnym składzie liczącym co najmniej 13 spośród 15 sędziów TK (wcześniej pełny skład to co najmniej 9 sędziów). Prezes TK Andrzej Rzepliński mówił natomiast, że po zaskarżeniu tej nowelizacji, sprawę rozpatrzy 10 sędziów orzekających - "tylu, ilu jest".

TK odmówił stosowania ustawy i wykonywania pracy, a prezesi TK opowiadają po mediach, że nie będą stosować ustawy, którą Sejm uchwalił i przychodzą teraz do Sejmu po pieniądze i jeszcze zwiększenie tych wydatków - mówiła Pawłowicz. Graniecki zaznaczył, że udzielanie posłom odpowiedzi w zakresie organizacji pracy TK nie mieści się w zakresie jego umocowania.

Posłowie Pawłowicz i Janusz Sanocki (niez.) poprosili o przedłożenie komisji finansów wniosku mniejszości komisji sprawiedliwości, aby ograniczyć poziom wydatków TK w projekcie budżetu do poziomu z zeszłego roku.