Koparkę o wartości 200 tys. złotych odzyskali po pościgu policjanci z Koluszek w Łódzkiem. Po kilku godzinach i zaangażowaniu nadzwyczajnych środków udało się zatrzymać 28-latka, podejrzanego o kradzież sprzętu. Mężczyzna może trafić za kratki nawet na 10 lat.

W akcji pościgowej policji brał udział śmigłowiec i pies tropiący. Dzięki obserwacji z góry, udało się wypatrzeć żółtą koparkę, ukrytą na leśnej polanie i przykrytą gałęziami. Maszyna miała zagłuszacz sygnału GPS, aby koparkę trudno było odnaleźć.

Złodzieja wytropił policyjny patrol, który po śladach zostawionych przez maszynę, dotarł w pobliże wsi Węgrzynowice Modrzewie. Tam niedaleko leśnej drogi funkcjonariusze znaleźli samochód mężczyzny. W aucie były narzędzia skradzione z koparki.

28-latek będzie odpowiadał za kradzież z włamaniem. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.