Trudno przejść chodnikiem przy ulicy Różanej w Lublinie bez kontuzji czy połamanych obcasów. Podczas deszczu woda sięga łydek. Mieszkańcy od lat nie mogą się doprosić remontu. Cały czas odbijają się od kolejnych urzędników, dlatego poprosili o pomoc nas. Sprawą zajął się reporter RMF FM Krzysztof Kot, który interweniuje w ich imieniu.

Chodnik przed blokiem przy ulicy Różanej 5 na lubelskim osiedlu Ruta powstał 30 lat temu i od tej pory nie był remontowany. Od co najmniej 10 lat jego stan jest tak fatalny, że dosłownie trudno przejść. Tragedia, ludzie się przewracają, a koło naszego bloku chodzi przecież całe osiedle - mówi naszemu reporterowi mieszkaniec Różanej 5. Ja chodzę na około, bo dziecko przewracałoby się w tych dziurach. Z wózkiem też trudno przejechać - dodaje jedna z mieszkanek osiedla.

Mimo to mieszkańcy nie mogą doprosić się remontu. Blok przy Różanej 5 to obecnie wspólnota mieszkaniowa wydzielona ze spółdzielni, która postawiła budynek na terenie, który nie należy do miasta, a do Skarbu Państwa. Na wszelkie remonty, jak chociażby załatanie dziur w chodniku, musi się więc zgodzić wojewoda i - co ważniejsze - wyłożyć na ten cel pieniądze.

Miasto remontu nie może przeprowadzić, bo to nie jego działka i - jak tłumaczą urzędnicy - naruszyłoby to ‘dyscyplinę finansów publicznych’. Mieszkańcy chcieli nawet pokryć koszty z własnej kieszeni, ale na to nie pozwala im prawo... Dlatego teraz zwrócili się o pomoc do nas. W ich imieniu będzie dziś interweniował reporter RMF FM Krzysztof Kot.

(bs)