Ponad 200 wędkarzy dryfowało na dwóch krach w Zatoce Ryskiej. Fragment lodu oderwał się w dwóch różnych miejscach, niemal w tym samym czasie. Jak podkreślają łotewskie służby ratunkowe to cud, że nikomu nic się nie stało.

Początkowo informowano, powołując się na łotewskie służby ratunkowe, że na krach uwięzionych jest aż ponad 500 osób. Do akcji ratunkowej użyto okrętów i śmigłowców. Według najnowszych danych na dwóch kawałkach lodu znajdowało się 219 wędkarzy, których ewakuowano. Na jednej krze, która oderwała się w okolicach Jurmały, znalazło się 40 osób, a na drugiej w okolicach Vakarbulli - 179 wędkarzy łowiących w przeręblach. Nie ma doniesień, by ktoś z ewakuowanych został ranny.