Policja obejmie specjalnym nadzorem przedłużenie ulicy Siwca przy Stadionie Narodowym w Warszawie. Okoliczni mieszkańcy skarżą się, że życie uprzykrzają im amatorzy nielegalnych wyścigów. Niestety do tej pory urzędnicy i policja nie radzili sobie z tym problemem. Dlatego w tej sprawie interweniowała dziennikarka RMF FM.
Palenie gumy, dźwięk się roznosi po całym osiedlu. Warszawa chciałaby się położyć spać, no to po prostu ktoś robi sobie tutaj bardzo fajną, według niego, zabawę, nie licząc się z ciszą nocną - skarżyli się naszej reporterce mieszkańcy okolic Stadionu Narodowego.
Po naszej interwencji ulicę, na której spotykają się amatorzy nocnych rajdów, będzie patrolował specjalny zespół funkcjonariuszy zajmujących się walką z nielegalnymi wyścigami. Patrole poświęcają szczególną uwagę miejscom, w którym często dochodzi do tego typu zdarzeń. Przedłużenie ulicy Siwca ma zostać dołączone do tej listy.
Poza tym praski ratusz zapowiada, że wkrótce teren zostanie wydzierżawiony. Jeśli jednak i to nie zapewni spokoju mieszkańcom, urzędnicy rozważą montaż progów zwalniających. Jeśli inżynier ruchu uzna, że jest to zasadne, jeśli koszty nie będą gigantycznie duże, a uznamy, że samo wprowadzenie tam dzierżawcy będzie niewystarczające, to tak - odpowiedział na pytanie naszej dziennikarki, czy takie rozwiązanie jest możliwe, Robert Kempa, zastępca burmistrza dzielnicy Praga-Południe.
Nasi dziennikarze interweniują w Waszych sprawach. Na sygnały czekamy przez całą dobę pod numerem telefonu 600 700 800 i adresem fakty@rmf.fm. Możecie także wypełnić formularz na naszej stronie.
(bs)
Magdalena Gawlik
