Szefostwo spółdzielni mieszkaniowej wymienia rury gazowe w blokach i mieszkaniach na gdańskim osiedlu Suchanino. Urzędnicy twierdzą, że przewody w mieszkaniach muszą być całkowicie odsłonięte i nie da się ich tak poprowadzić, by nie szpeciły. Mieszkańcy protestują przeciw takim rozwiązaniom.

Jest jednak szansa na zażegnanie sporu. Zdecydowany protest większości mieszkańców może doprowadzić do tego, że zrezygnujemy z takiej wymiany rur - przyznaje prezes spółdzielni Leonard Wieczorek. Ostrzega jednak, że pozostawienie ich w obecnym stanie jest groźne.

Mieszkańcy mówią "nie", bo rur gazowych nie można zabudować szafami i pawlaczami, a w wielu przypadkach będą biegły po ścianach i sufitach. Wymiana instalacji w jednym z bloków już trwa, a w kolejce są już kolejne wieżowce.