Premier Rosji Władimir Putin osobiście asystował koło Wyborga przy operacji napełniania gazem Gazociągu Północnego. Gaz, płynący po dnie Bałtyku, połączy Rosją z Niemcami. Do odbiorców dotrze na przełomie października i listopada. Uroczystość oddania Gazociągu Północnego do eksploatacji zaplanowana jest na 21 października w Greifswaldzie.

Morski odcinek Nord Stream ma 1224 kilometrów. Jego budowa ruszyła 9 kwietnia 2010 roku. W zeszłym miesiącu został połączony z sieciami przesyłu gazu w Niemczech i Rosji. Gazprom podpisał już kontrakty na dostawy surowca z tej magistrali dla odbiorców w Niemczech, Danii, Holandii, Belgii, Francji i Wielkiej Brytanii.

Za dwa miesiące do użytku oddana zostanie pierwsza nitka rurociągu naftowego BTS-2, czyli drugiej części Bałtyckiego Systemu Rurociągowego. Ta biegnąca do portu Ust-Ługa pod Petersburgiem rura ma być alternatywą dla wobec magistrali "Przyjaźń". Ma zmniejszyć zależność Rosji od Białorusi i Ukrainy jako krajów tranzytowych.

Na uruchomieniu BTS-2 może ucierpieć nasz kraj. Transnieft, państwowy koncern zarządzający wszystkimi ropociągami w Rosji, nie ukrywa, że po zakończeniu rozbudowy Bałtyckiego Systemu Rurociągowego koncern może zrezygnować z wykorzystywania tej części "Przyjaźni", która biegnie przez Białoruś - i Polskę - do Niemiec. Gdyby tak się stało, Polska musiałaby całą ropę sprowadzać tankowcami przez naftoport w Gdańsku.